[Zwrotka 1]
Znalazłam cię, gdy twoje serce było złamane
Napełniłam twój kubek, aż się z niego wylewało
Posunęłam się tak daleko, by zatrzymać cię przy sobie (Zatrzymać cię przy sobie)
Bałam się zostawiać cię samego (Ooh)
[Pre-refren]
Powiedziałam, że złapię cię, gdy upadniesz (Upadniesz)
A jeśli będą się śmiać, to pieprzyć ich wszystkich (Wszystkich)
A potem podniosłam cię z kolan
Postawiłam cię z powrotem na nogi
Tylko po to, żebyś mógł mnie wykorzystać
[Refren]
Powiedz mi, jakie to uczucie siedzieć tam?
Czujesz się tak wysoko, ale zbyt daleko, by mnie objąć
Wiesz, że to ja sprawiłam, że tam jesteś
Imię na niebie, czy to kiedykolwiek staje się samotne?
Myśląc że mógłbyś żyć beze mnie
Myśląc że mógłbyś żyć beze mnie
Kochanie, to ja sprawiłam, że tam jesteś
Nie wiem po co (Tak, nie wiem po co)
Myśląc że mógłbyś żyć beze mnie
Żyć beze mnie
Kochanie, to ja sprawiłam, że tam jesteś
Nie wiem po co (Nie wiem po co, tak, tak)
Znalazłam cię, gdy twoje serce było złamane
Napełniłam twój kubek, aż się z niego wylewało
Posunęłam się tak daleko, by zatrzymać cię przy sobie (Zatrzymać cię przy sobie)
Bałam się zostawiać cię samego (Ooh)
[Pre-refren]
Powiedziałam, że złapię cię, gdy upadniesz (Upadniesz)
A jeśli będą się śmiać, to pieprzyć ich wszystkich (Wszystkich)
A potem podniosłam cię z kolan
Postawiłam cię z powrotem na nogi
Tylko po to, żebyś mógł mnie wykorzystać
[Refren]
Powiedz mi, jakie to uczucie siedzieć tam?
Czujesz się tak wysoko, ale zbyt daleko, by mnie objąć
Wiesz, że to ja sprawiłam, że tam jesteś
Imię na niebie, czy to kiedykolwiek staje się samotne?
Myśląc że mógłbyś żyć beze mnie
Myśląc że mógłbyś żyć beze mnie
Kochanie, to ja sprawiłam, że tam jesteś
Nie wiem po co (Tak, nie wiem po co)
Myśląc że mógłbyś żyć beze mnie
Żyć beze mnie
Kochanie, to ja sprawiłam, że tam jesteś
Nie wiem po co (Nie wiem po co, tak, tak)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.