
Tak to się zaczęło Płomień 81
On this page, discover the full lyrics of the song "Tak to się zaczęło" by Płomień 81. Lyrxo.com offers the most comprehensive and accurate lyrics, helping you connect with the music you love on a deeper level. Ideal for dedicated fans and anyone who appreciates quality music.

[Intro: Onar]
Pamiętasz, Płomień dał ci wiele...
[Zwrotka 1: Onar & Pezet]
Ej Pezet, pamiętasz jak to się zaczęło?
Wszystko pamiętam, choć tyle czasu upłynęło
Czasy TJK — Onar, WuBe, Kret One
Najpierw gościnne nagrania, potem zaświecił Płomień
Nagrywanie co piątek Stokłosy u WuBe
Kilka numerów, trzeba było zabić nudę
Nic na poważnie, raczej dla znajomych
Pierwsza wersja "Letniaka", produkcja Płomień
Przełom lipiec/sierpień, nad morzem mały koncert
Nie pamiętałem już za wiele przed końcem
Tytus, Wujrok, Plichta, i oczywiście ja
W dwóch słowach mówiąc: konkretna zabawa
[Zwrotka 2: Onar & Pezet]
Miej dla mnie brawa, bo pamiętam początek
Osiedlowa zajawa, no i wciąż ten sam wątek
Na podwórkach razem Emco z szlifowałem zajawkę
Na osiedlowych murkach paląc swoją pierwszą trawkę
Czas na mnie wpłynął, tamten styl gdzieś zaginął
Ale to są momenty, które nigdy nie miną
Poddając się rymom, trochę pracy z TJK
Mało znana postać, ale zajawka wciąż rosła
Z tymi samymi się trzymam, ale inaczej żyję
'97 Płomień płonie i nigdy nie przeminie
Od zawsze w rymie i tak już pozostanie
To nie pierwsze i nie ostatnie nagranie
Pamiętasz, Płomień dał ci wiele...
[Zwrotka 1: Onar & Pezet]
Ej Pezet, pamiętasz jak to się zaczęło?
Wszystko pamiętam, choć tyle czasu upłynęło
Czasy TJK — Onar, WuBe, Kret One
Najpierw gościnne nagrania, potem zaświecił Płomień
Nagrywanie co piątek Stokłosy u WuBe
Kilka numerów, trzeba było zabić nudę
Nic na poważnie, raczej dla znajomych
Pierwsza wersja "Letniaka", produkcja Płomień
Przełom lipiec/sierpień, nad morzem mały koncert
Nie pamiętałem już za wiele przed końcem
Tytus, Wujrok, Plichta, i oczywiście ja
W dwóch słowach mówiąc: konkretna zabawa
[Zwrotka 2: Onar & Pezet]
Miej dla mnie brawa, bo pamiętam początek
Osiedlowa zajawa, no i wciąż ten sam wątek
Na podwórkach razem Emco z szlifowałem zajawkę
Na osiedlowych murkach paląc swoją pierwszą trawkę
Czas na mnie wpłynął, tamten styl gdzieś zaginął
Ale to są momenty, które nigdy nie miną
Poddając się rymom, trochę pracy z TJK
Mało znana postać, ale zajawka wciąż rosła
Z tymi samymi się trzymam, ale inaczej żyję
'97 Płomień płonie i nigdy nie przeminie
Od zawsze w rymie i tak już pozostanie
To nie pierwsze i nie ostatnie nagranie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.