[Zwrotka 1: KaeN]
Kiedy łapię za długopis, to wpadacie w trans
Od dawna to nieważne, co mówi mi klaun
Doskonale znam różne rodzaje dram
Jedyne, co w głowie mam, to pojebany stan
Mówiłem o tym tobie, że to pieprzony cyrk
Linkiewicz Marta robiła to z tamtym i z tym
Showbiznes to koryto, a w nim za dużo świń
Do głowy wpierdalany patologiczny shit
Tamtej suce chyba się wydaje, że z niej to J-Lo
I pierdoli w internecie, że nazywa się Klejnot
Zaczepia moją rodzinę, to psychopaty bełkot
Suko, liczę na to, że pochłonie ciebie to piekło
[Refren: KaeN]
Często szydzę jak Joker (hahahahahaha...)
Co to za mina z fochem? (hahahahahaha...)
Często brzydzę jak Joker (hahahahahaha...)
To mój diabelski poker (hahahahahaha...)
Często szydzę jak Joker (hahahahahaha...)
Co to za mina z fochеm? (hahahahahaha...)
Często brzydzę jak Joker (hahahahahaha...)
To mój diabelski poker (hahahahahaha...)
[Zwrotka 2: Beny B]
To, ilu masz wrogów, zazwyczaj sukcеsu miarą
Jeśli myślisz inaczej, szybko staniesz się ofiarą
Mój własny dekalog podpowiada, jak mam się prowadzić
Nieraz przesadzam, ale nic nie poradzisz
Możesz nie trawić albo bardzo nienawidzić
Zawsze będę z tego szydzić, no i wami się brzydzić
Nie wiem, jak ty to widzisz, ale dla mnie to chore
Zamiast starać się mieć więcej, rzucasz pod nogi kłodę
Ja robię, co mogę, jestem dawno ponad tym
Mądry człowiek wytłumaczył jak uwolnić się z matni
Dzisiaj ludzie są straszni albo zakładają maski
Ja używam wyobraźni, by was prześwietlić, błazny
Kiedy łapię za długopis, to wpadacie w trans
Od dawna to nieważne, co mówi mi klaun
Doskonale znam różne rodzaje dram
Jedyne, co w głowie mam, to pojebany stan
Mówiłem o tym tobie, że to pieprzony cyrk
Linkiewicz Marta robiła to z tamtym i z tym
Showbiznes to koryto, a w nim za dużo świń
Do głowy wpierdalany patologiczny shit
Tamtej suce chyba się wydaje, że z niej to J-Lo
I pierdoli w internecie, że nazywa się Klejnot
Zaczepia moją rodzinę, to psychopaty bełkot
Suko, liczę na to, że pochłonie ciebie to piekło
[Refren: KaeN]
Często szydzę jak Joker (hahahahahaha...)
Co to za mina z fochem? (hahahahahaha...)
Często brzydzę jak Joker (hahahahahaha...)
To mój diabelski poker (hahahahahaha...)
Często szydzę jak Joker (hahahahahaha...)
Co to za mina z fochеm? (hahahahahaha...)
Często brzydzę jak Joker (hahahahahaha...)
To mój diabelski poker (hahahahahaha...)
[Zwrotka 2: Beny B]
To, ilu masz wrogów, zazwyczaj sukcеsu miarą
Jeśli myślisz inaczej, szybko staniesz się ofiarą
Mój własny dekalog podpowiada, jak mam się prowadzić
Nieraz przesadzam, ale nic nie poradzisz
Możesz nie trawić albo bardzo nienawidzić
Zawsze będę z tego szydzić, no i wami się brzydzić
Nie wiem, jak ty to widzisz, ale dla mnie to chore
Zamiast starać się mieć więcej, rzucasz pod nogi kłodę
Ja robię, co mogę, jestem dawno ponad tym
Mądry człowiek wytłumaczył jak uwolnić się z matni
Dzisiaj ludzie są straszni albo zakładają maski
Ja używam wyobraźni, by was prześwietlić, błazny
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.