[Zwrotka 1: Vixen]
Żyję jak mogę najlepiej
A życie jest czasem najgorsze na świecie
Non stop
Gonimy forsę i banie
Od tego ciągle nasze są
Forsowane
Ale wyjdę na prostą
Z sobą tu łapię tę łączność
I swoje czerpię
Jakbym się podpiął pod hotspot
Robisz mi wyrzuty, że coś mi nie idzie
Idę się upić i robię twist jak Oliver
Robisz mi wyrzuty, że coś w tym widzę
Nie trzymam się kupy, to obrzydliwe
Miałem zrobić backup
Ale chuj tam, najwyżej coś stracę
A jak ci się coś nie podoba, to pa, pa
Zawsze możesz spróbować inaczej
[Refren]
Znowu coś w nas wybucha i nie możemy się słuchać
Przestań kłapać mordą, kiedy robię tu coś
Shut the fuck up, fuck up
W twojej głowie wciąż drama i horror, wchodzę tam i robię rrrrratatata!
(Shut the fuck up, shut the fuck, shut the fuck up!)
Żyję jak mogę najlepiej
A życie jest czasem najgorsze na świecie
Non stop
Gonimy forsę i banie
Od tego ciągle nasze są
Forsowane
Ale wyjdę na prostą
Z sobą tu łapię tę łączność
I swoje czerpię
Jakbym się podpiął pod hotspot
Robisz mi wyrzuty, że coś mi nie idzie
Idę się upić i robię twist jak Oliver
Robisz mi wyrzuty, że coś w tym widzę
Nie trzymam się kupy, to obrzydliwe
Miałem zrobić backup
Ale chuj tam, najwyżej coś stracę
A jak ci się coś nie podoba, to pa, pa
Zawsze możesz spróbować inaczej
[Refren]
Znowu coś w nas wybucha i nie możemy się słuchać
Przestań kłapać mordą, kiedy robię tu coś
Shut the fuck up, fuck up
W twojej głowie wciąż drama i horror, wchodzę tam i robię rrrrratatata!
(Shut the fuck up, shut the fuck, shut the fuck up!)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.