0
0 słów - Otsochodzi
0 0

0 słów Otsochodzi

0 słów - Otsochodzi
[Refren] x2
Potrzebuję ciszy, głowa pęka mi już
Zero telefonów, proszę dziś zero słów
Dziś zero słów, proszę dziś zero słów

[Zwrotka 1]
Na centralnym wsiadam w taksówkę po koncercie
Cztery dychy za milczenie, przejażdżka po mieście
Ale on pierdoli ciągle, może ma inne podejście
Typie, skończ mówić, zapłacę nawet więcej
Nie znam się na ekonomii, polityce, wyłącz muzykę
Ten hit lata w ciągu doby czwarty raz słyszę
Jutro znowu gonić, biec, latać ponad
Chcesz polatać, to se odpal gibona, młoda
W końcu wysiadam i jak zawsze spotykam kogoś na klatce
Społeczniara wpierdala się ze mną w gadkę
Mówi: "Chłopcze, jak Ty wyrosłeś"
Próbuje sprzedać mi kolejną plotkę, ale nie interesuje mnie to
Od spokoju dzieli tylko sześć pięter mnie
Wchodzę na górę, rzucam plecak w kąt gdzieś
Czekam na spokojny sen, sen
Niech ten dzień w końcu skończy się

[Refren] x2
Potrzebuję ciszy, głowa pęka mi już
Zero telefonów, proszę dziś zero słów
Dziś zero słów, proszę dziś zero słów
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?