[Intro]
Wszystko w porządku?
W porządku, całkiem w porządku
I kasa mi się zgadza
8 ... (tak)
Liczę pliki pieniędzy, aż po sam szczyt, aż nie zaczna spadać
Liczę te pliki, na swojej drodze na szczyt, aż sami zaczniemy spadać
[Refren]
Naprawdę nie obchodzi mnie czy płaczesz
Tak naprawdę nigdy nie powinnaś była mnie okłamać
Powinieneś widzieć, sposób w jaki spojrzała mi w oczy
Powiedziała 'Kochanie, nie boje się umrzeć'
Doprowadź mnie do szaleństwa
Wszyscy moi przyjaciele nie żyją
Doprowadź mnie do szaleństwa
Wszyscy moi przyjaciele nie żyją
Doprowadź mnie do szaleństwa
Wszyscy moi przyjaciele nie żyją
Doprowadź mnie do szaleństwa
[Zwrotka 1]
Phantom cały czerwony, w środku cały biały jak coś, po czym jeździsz na sankach, a ja chcę tylko loda
Moja Brittany się wkurzyła, ledwo jeszcze jestem jej facetem
Wszyscy mają ten sam swag, patrz w jaki sposób to niszczę
Układam stosy pieniędzy aż na samą górę, cały czas, aż się przewrócą
Za każdym razem gdy wychodzisz twoja dziewczyna dzwoni mówiąc "Przyjdź do mnie"
Podoba mi się jak mnie traktuje, zostawi ciebie, mnie nie zostawi, nazywam to Casanovą
Powiedziała że jestem nienormalny, chyba strzelę sobie w łeb
Xanax pomaga na ból
Proszę Xanax, spraw że zniknie
Jestem oddany, nie uzależniony, ale on wciąż mnie kontroluje
Cały ten ból, teraz już go nie czuję, przysięgam, że spowalnia mnie (tak)
Wszystko w porządku?
W porządku, całkiem w porządku
I kasa mi się zgadza
8 ... (tak)
Liczę pliki pieniędzy, aż po sam szczyt, aż nie zaczna spadać
Liczę te pliki, na swojej drodze na szczyt, aż sami zaczniemy spadać
[Refren]
Naprawdę nie obchodzi mnie czy płaczesz
Tak naprawdę nigdy nie powinnaś była mnie okłamać
Powinieneś widzieć, sposób w jaki spojrzała mi w oczy
Powiedziała 'Kochanie, nie boje się umrzeć'
Doprowadź mnie do szaleństwa
Wszyscy moi przyjaciele nie żyją
Doprowadź mnie do szaleństwa
Wszyscy moi przyjaciele nie żyją
Doprowadź mnie do szaleństwa
Wszyscy moi przyjaciele nie żyją
Doprowadź mnie do szaleństwa
[Zwrotka 1]
Phantom cały czerwony, w środku cały biały jak coś, po czym jeździsz na sankach, a ja chcę tylko loda
Moja Brittany się wkurzyła, ledwo jeszcze jestem jej facetem
Wszyscy mają ten sam swag, patrz w jaki sposób to niszczę
Układam stosy pieniędzy aż na samą górę, cały czas, aż się przewrócą
Za każdym razem gdy wychodzisz twoja dziewczyna dzwoni mówiąc "Przyjdź do mnie"
Podoba mi się jak mnie traktuje, zostawi ciebie, mnie nie zostawi, nazywam to Casanovą
Powiedziała że jestem nienormalny, chyba strzelę sobie w łeb
Xanax pomaga na ból
Proszę Xanax, spraw że zniknie
Jestem oddany, nie uzależniony, ale on wciąż mnie kontroluje
Cały ten ból, teraz już go nie czuję, przysięgam, że spowalnia mnie (tak)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.