0
Cartier - GM2L
0 0

Cartier GM2L

Cartier - GM2L
[Intro: Malik Montana]
Pieniądze pod blokiem, wystarczy tylko po nie zejść
Swizzy na beacie, ziomal
My man Worek on this bitch
Pierdolę legalną pracę, bo jaki w tym sens?
Pow, pow, pow

[Refren: Malik Montana]
Spotkania biznesowe - Sky Bar Panorama
Kluczyk na recepcji, bo tam typ od parkowania
W środku marynarki złoty haft "Montana"
Nie będę się z wami bić, przedziurawię kolana
Au! Szyby przyciemnione jak w okularach Cartier (woo)
Błyszczy się felga, odbija jak w lustrze lakier

[Zwrotka 1: Alberto]
Jednoślad Suzuki, pies chce wywęszyć luki
Napalone laski, czarne dresy, białe buty
Przesiąka syf, mamy coraz gorszy kontakt
Bieda to mój wróg, który kiedyś mnie wychował
IPhone i trzy Nokie bez SIM locka
Hardcore - to codzienność na tych blokach
Zaplątany w sprawy, na stole rozdane karty
Zero strachu w oczach, kradzione złoto i fanty

[Przejście: Malik Montana]
Au! Szyby przyciemnione jak w okularach Cartier (woo)
Błyszczy się felga, odbija jak w lustrze lakier
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?