0
Niebo - Welak
0 0

Niebo Welak

Niebo - Welak
Ref 1x
Ciągle spadam z nieba na mnie już nie działa żaden ból
Kiedy ciebie nie ma ciągle czuje jakiś zimny chłód
Dopasowani tak jak kawa,camel,dobry buch
Nigdy nie wiem kiedy zbocze z dróg nigdy nie wiem kiedy

Zwrotka 1
Nie rozumiem życia ludzi czy jest jakiś głębszy sens
Szczery tylko w tekscie choć nie zawsze
Prawda prawdą jest
Nie chce na dół spadać wiąże linę czy ktoś złapie mnie
Wszędzie tylko ciemno słysze całe miasto klnie

Krople leją się po bluzie lecz nie pada żaden deszcz
Nie wiem czy to sygnał czy to może schiza jakaś jest
Odpalają sie po nocach rano gasną tak jak pet
Wszyscy twarze uśmiechnięte,słyszą jakiś szept że

Ref 1x
Ciągle spadam z nieba na mnie już nie działa żaden ból
Kiedy ciebie nie ma ciągle czuje jakiś zimny chłód
Dopasowani tak jak kawa,camel,dobry buch
Nigdy nie wiem kiedy zbocze z dróg nigdy nie wiem kiedy

Zwrotka2
Nie chcę pisać o tym co jest dobre a co złe
Lecz zyjemy w takich czasach wszystko co złe dobre jest
Więc nie skupiam się na tym czego mogę a co nie (ej)
Sam wybiorę swoją droge nikt w tym nie przeszkodzi (ej)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?