0
DNA - JodSen
0 0

DNA JodSen

DNA - JodSen
[Refren x2]
Pijesz do dna, dotykasz dna
Ale co by nie było to jakoś tu zawsze się udaje odbić od dna
To zapisano w d.n.a, to zapisano w d.n.a
To zapisano w d.n.a
Mamy to w nukleotydach ty i ja znowu mamy co świętować

[Zwrotka 1]
Wierzę jak pono spotkamy się przy jednym stole jak kiedyś
A póki co powiedz mi co tak naprawdę ty celebrujesz te w weekendy
Jakie sukcesy? chyba nie to że wyrzucasz tu całe wypłaty w weekendy
Droga nie tędy, robisz złą prasę i same jebane fuckup'y jak twoje weekendy
Jak piszę pancze to mają dna co najmniej dwa
Mała dygresja i wracam do spraw takich jak ta
Na co ty czekasz że ktoś cię przygarnie i zmieni
Ktoś cię doceni, wyłowi z głębi
To nie polowanie na czerwony październik
Gdy mówię do ciebie to nie tracę wiary jakbym się gapił w lustro
W tym mroku czasami zamiast przykładem potrafię też świecić pustką
Pustką...
Jakie wielkie sny? nie potrafisz nawet usnąć

[Zwrotka 2]
Pijesz do dna, dotykasz dna, pijesz do dna
Bo kurwa w tych czasach to już nie wypada wypowiadać innego słowa na k...
Jak koch... nie przechodzi mi przez gardło
Tyle planów już upadło, butelek z listem nie dotarło
I sam na dno ściągasz kogoś co jest z tobą?
Chyba nie stałeś się rafą brzegową co?
Wiesz dlaczego mówię parabolą?
Bo spadałem w dół już nie raz a idę do góry
I wierzę żę ty też potrafisz
A wtedy będziemy opijać te triumfy by nigdy już tego nie stracić
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?