0
W inną stronę - Lav’ (POL) (Ft. Tymek)
0 0

W inną stronę Lav’ (POL) (Ft. Tymek)

W inną stronę - Lav’ (POL) (Ft. Tymek)
[Zwrotka 1: Lav']
Wczoraj to ostatni dzień, kiedy nie miałem pomysłu
Było mi dużo wygodniej, bo mogłem wziąć siebie w cudzysłów
Po chwili mówili dobrze, potem nie mówili nic już
Nie potrzebuję niczyjego zdania, by osiągnąć wszystko
To o czym, kurwa, marzyłem i wierzyłem
Kiedy nikt nie wierzył we mnie
Takich dzieciaków, jak ja wtedy, mijam na ulicy tłumy codziennie
Reprezentuję każdego, kto nie może poczuć się sobą przez resztę
Nikt nie ma prawa ci mówić, co kochać, jak żyć i kim będziesz

[Bridge: Lav']
Nie chciałem zdawać lekcji, co jest dobre, a co złe
Kto jest gorszy, a kto lepszy względem tych, co mają lżej
A jeśli nie jesteś pewny, czy to kiedyś skończy się
Wiedz, że też tu byłem wtedy, no i czułem ten sam lęk, lęk, lęk

[Zwrotka 2: Lav']
Gdy mnie kopali po brzuchu i głowie
Kiedy mówiłem: "Nikomu nie powiem"
Kiedy tłumiłem to wkurwienie w sobie
I wyładowywałem je na tobie
Kiedy każdy wokoło mnie był wrogiem
A tym największym ja - samemu sobie
Dzieciaku wierzę, że podniesiesz głowę
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?