0
Bywają miesiące (Bonus Track) - Filipek
0 0

Bywają miesiące (Bonus Track) Filipek

Bywają miesiące (Bonus Track) - Filipek
[Intro]
Prrra (prrra, prrra)

[Zwrotka 1]
Nie wiem co to lista Forbes'a (Forbes'a), za to wiem co to jest bieda (bieda)
Od początku aż do końca (końca), oficjalnie - mainstream jebać (jebać)
Nie gram według Waszych reguł (prrra), bo jesteśmy niewygodni
Miałem od Was więcej swagu, mając w rok dwie pary spodni
Jeśli kiedyś wyjdzie, to na moich zasadach
Nie mów o gangsterce, bo Ci zajebią na sagan
Biję się o swoje, chociaż chciałbym mieć tu luz i
Wyjść z sianem jak Najman bez sportu i kontuzji
Scena łże Ekipie, druga połowa śle propsy
Ja propsuję karłów od czasów "Wilka z Wall Street"
Byłem przez chwilę na szczycie, to było wiesz, masne
YouTube dał mi w mordę, czułem się tak jak Ben Askren
Za nami są koncerty, zwiedziłem cały kraj
Wolę piwo na Podlasiu, niż Whiskey na newonce bar
YouTuberzy i raperzy, każdy jest kolegą
Pierwsi są trochę bez wstydu, drudzy mają duże ego

[Przejście]
Byłem managerem żłobka, zarobki elitarne
Mogłem chociaż z bliska patrzeć na Wasz target
Kiedyś bym się tutaj wkurwiał za to jaką gracie chałę
Dzisiaj chuj mnie to obchodzi jak Boxdela przed Normanem
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?