0
Drogowskazy - Na pół etatu
0 0

Drogowskazy Na pół etatu

Drogowskazy - Na pół etatu
[Verse 1: Feelhip]
Nie ma skróconych dróg, ja tylko szukam drogowskazów
Tracę grunt pod stopami, nie czuję błogostanu
I gubię się, chcąc ciągle więcej
Każdy ruch ma nieodwracalne konsekwencje
Twardy krok na bruk maskuje troski w nas
Niosę swój krzyż na sercu, mów mi polski Nas
Ta sama twarz co rano, zmienia się tylko tło
Pętla czasu zamyka się w krąg, stop!
Buduje swój Zion w tym pierdolniku trudów
Mam dość prania brudów na śmietniku uczuć
Mogę mieć szmatę z lumpeksu i puste kiermany
Jak mam zdrową rodzinę i czas dla nich
Za hajs dla nich to bym się sprzedał i co?
Banda ciot nazwie mnie, kurwa, pedałem i co?
Każdego da się kupić - to tylko kwestia ceny
Poświęcenie? To kwintesencja, przemyśl

[Ref.][Cuty]
Każdego dnia (tak, tak), każdy to zna
Zagubieni w labiryncie codzienności
My z lirycznym arsenałem przed siebie wytrwale

Każdego dnia (tak, tak), każdy to zna
Zagubieni w labiryncie codzienności
Nie wszystko co Ci mówi większość
To dla Ciebie dzieciak - jest mądre
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?