0
Noc rozliczenia - Young Multi
0 0

Noc rozliczenia Young Multi

Noc rozliczenia - Young Multi
[Producer Tag]
Sharky

[Refren]
Chcieli mnie zabić i robili wszystko by w końcu zagłuszyć mój głos
Pierdolę scenę i waszych mentorów, bo stworzyłem nową wciąż idąc pod prąd
Nie robię rapu ja żyje wciąż trapem, zabiorę wam pliki, zabiorę wam sos
Wszystko co robię i mówię to prawda, nie gryzie sumienie gdy nadchodzi noc
Nadchodzi noc, nadchodzi noc, nadchodzi noc, nadchodzi noc
Wszystko co robię i mówię to prawda, nie gryzie sumienie gdy nadchodzi noc
Nadchodzi noc, nadchodzi noc, nadchodzi noc, nadchodzi noc
Wszystko to robię dla taty i mamy by zostawić ślad gdy odejdziemy stąd

[Zwrotka 1]
Ja rzygam jak słyszę ich kłamstwa
Już przestań pierdolić, życie to nie bajka
Strażnicy hip-hopu, a mydlą ci oczy
Nie jestem dzieckiem, gdzie jest prawda?
Fałszywi krzyczą tu najgłośniej
Już nie raz słyszałem historie, że banan
Jebany pajacu no jaki banan
Cyfry moje jakbym mieszkał w Stanach
Cyfry jak w stanach
Dumna jest mama
Gdy rozpierdalam
Jebaną scenę
Ojciec pomoże
Zawsze odbierze
Wychował w wierze
Dlatego wierze
W siebie no i w tą karierę
Wjechałem z buta, a nie z zaproszeniem
Płonę na scenie
Leci to w eter
Robienie forsy to me przeznaczenie, yeah
Me przeznaczenie
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?