Ref
Ona lubi to, ale nie potrzeba nic jej
Ma anioła głos, kiedy wyzywa policje
To mnie jara, to mnie jara, to mnie jara
Ona lubi to, ale nie potrzeba nic jej
Ma anioła głos, kiedy wyzywa policje
To mnie jara, to mnie jara, to mnie jara, to mnie jara

(esceh)
Ona chciała na kolana, lub kolano
Nie, bo mi się jointy pogną
Albo, wyjdźmy z tego cało, chaos
Twarz malowaną na blado, mają
Mnie jara to, że tu ćpają
I palą najlepszy sor
Jest jak jesteś jak anioł, choć możesz klnąć na
Lewo i prawo, chce by było nas słychać za ścianą
To dobry sort, nie będzie wstydu jak wjadą
Mam styl, oni stylu nie mają (ooo)
Ją jara to, że mam styl, oni stylu nie mają (o, o)
Jara mnie to, że masz styl, one stylu nie mają

Ona wie, że żyje tym i że to nie jest creation
Nie jesteśmy sobą, mamy ogon nie ma gejszy (?)
Ruszasz tym zawodowo (ruszaj bez przerwy)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?