[Zwrotka 1]
Nagrałem pierwszy trak jak miałem szesnaście lat, lat temu dziewiętnaście
Wszystkim gadałem że ekstra jest ktoś mówił nie mówiłem nie znasz się
Nie znasz się w całej to będzie banglać Polsce, jest aż tak dobre
Było chujowe lecz poczucie własnej wartości urosło odkąd byłem małym chłopcem
Tak wygodniej z perspektywy czasu to łatwo dostrzec że
Już wtedy symbiot Venoma mnie w mackach miał na dobre
Przed tym mnie nie miał kto ostrzec
Opinia ludzi to nie był dla mnie problem
Zwłaszcza jak po E:DKT poleciałem tym balonem jakbym odwiedził Kapadocję
I chowam się za ścianą tą która nie ma kształtu
Łatwo być narcystycznym, to jak drag po którym nie ma zjazdu
Ale gdy już wydaje się że jesteśmy tak arcyfajni
Zapominamy że trzeba nam obcych oczu żeby ten narcyzm karmić
Nie wiemy że potrzeba nam tej widowni jak żarcia
Pamiętam jak udzielałem wywiadu Rawiczowi po Klaud N9jn mówił
Że to dość niecodzienne aż tak na siebie innych oczami patrzeć
Zdziwiło mnie to wtedy bo dla mnie to było naturalne

[Refren: VNM & Kaja Paschalska]
Czarna noc, czarny las, stoi mój, zamek tam
W środku ja, na zewnątrz, drugi ja, całkiem sam
Do zamku, drogę zagradza ta, fosa mi
Mostu brak, nawet jak, miałbym tam, boso iść to
Przejdę tę fosę, obojętnie co by miało się stać
Chcę wreszcie do siebie mieć dostęp ten w środku to prawdziwy ja, i dlatego
Przejdę tę fosę obojętnie co by miało się stać
Chcę wreszcie do siebie mieć dostęp ten w środku to prawdziwy ja
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?