[Zwrotka 1]
Nie było dane nam się poznać, chociaż miałeś moją krew
Nie zdążyłem Cię zobaczyć, chociaż miałeś część mnie
Nie było pierwszego oddechu, krzyku, wagi 3500
Ale wiem, że byłeś tutaj po to, żeby dać mi lekcję
Wtedy w nocy na izbie przyjęć
Lekarz powiedział, by wierzyć w cud, ja uwierzyłem
Zdarłem kolana modląc się za Ciebie, pieprzyć to
Gdybym mógł zrobiłbym jeszcze więcej
Widziałem bijące serce i słabnący puls
Pamiętam dobrze co poczułem, gdy mówili, że to już
Twoja mama była silna, choć w jej oczach był ból
Spojrzenie powiedziało więcej niż każde z słów
Szpitalny korytarz, ja i ona, wszystko inne znikło
Zgasły światła razem z Twoją iskrą
Jeden krok za cienką linią, jeden krok bez odwrotu
Nie zabiorę Cię do domu
[Refren]
Nie zatrzyma mnie nic, bo nie ma nic o co mógłbym się bać
Mój krzyż przewrócił się na mnie, ale potrafię wstać
Słuchaj uważnie tej historii i nie pytaj
Czemu premiera krążka się opóźniła
Nie zatrzyma mnie nic, bo nie ma nic o co mógłbym się bać
Mój krzyż przewrócił się na mnie, ale potrafię wstać
Słuchaj uważnie tej historii i nie pytaj
Czemu premiera krążka się opóźniła
Nie było dane nam się poznać, chociaż miałeś moją krew
Nie zdążyłem Cię zobaczyć, chociaż miałeś część mnie
Nie było pierwszego oddechu, krzyku, wagi 3500
Ale wiem, że byłeś tutaj po to, żeby dać mi lekcję
Wtedy w nocy na izbie przyjęć
Lekarz powiedział, by wierzyć w cud, ja uwierzyłem
Zdarłem kolana modląc się za Ciebie, pieprzyć to
Gdybym mógł zrobiłbym jeszcze więcej
Widziałem bijące serce i słabnący puls
Pamiętam dobrze co poczułem, gdy mówili, że to już
Twoja mama była silna, choć w jej oczach był ból
Spojrzenie powiedziało więcej niż każde z słów
Szpitalny korytarz, ja i ona, wszystko inne znikło
Zgasły światła razem z Twoją iskrą
Jeden krok za cienką linią, jeden krok bez odwrotu
Nie zabiorę Cię do domu
[Refren]
Nie zatrzyma mnie nic, bo nie ma nic o co mógłbym się bać
Mój krzyż przewrócił się na mnie, ale potrafię wstać
Słuchaj uważnie tej historii i nie pytaj
Czemu premiera krążka się opóźniła
Nie zatrzyma mnie nic, bo nie ma nic o co mógłbym się bać
Mój krzyż przewrócił się na mnie, ale potrafię wstać
Słuchaj uważnie tej historii i nie pytaj
Czemu premiera krążka się opóźniła
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.