[Refren: White 2115 & Białas]
To, pierwszy, to pierwszy słońca blask
Przebijam się nad bagno
Uwierz, że z drzewa mógł wyrosnąć las
Serio nie było łatwo
Wtedy był obok nie jeden głaz
Ale poczułem światło
To właśnie był pierwszy słońca blask
Teraz już będzie łatwo
To, pierwszy, to pierwszy słońca blask
Przebijam się nad bagno
Uwierz, że z drzewa mógł wyrosnąć las
Serio nie było łatwo
Wtedy był obok nie jeden głaz
Ale poczułem światło
To właśnie był pierwszy słońca blask
Teraz już będzie łatwo
[Zwrotka 1: Białas]
To pierwszy słońca wschód, to pierwszy słońca blask
Nas już nie będzie tam, kiedy nadejdzie chłód
Wokół jebany fałsz, wokół jebany fałsz, wokół jebany fałsz
Jestem jak autotune
Gdyby nie słońce przy mnie, gdyby nie święte liście
Życie by było dziwne, życie by było inne
Gdyby gdyby nie słońce przy mnie, gdyby nie święte liście
Życie by było zimne, życie by było szybsze
To, pierwszy, to pierwszy słońca blask
Przebijam się nad bagno
Uwierz, że z drzewa mógł wyrosnąć las
Serio nie było łatwo
Wtedy był obok nie jeden głaz
Ale poczułem światło
To właśnie był pierwszy słońca blask
Teraz już będzie łatwo
To, pierwszy, to pierwszy słońca blask
Przebijam się nad bagno
Uwierz, że z drzewa mógł wyrosnąć las
Serio nie było łatwo
Wtedy był obok nie jeden głaz
Ale poczułem światło
To właśnie był pierwszy słońca blask
Teraz już będzie łatwo
[Zwrotka 1: Białas]
To pierwszy słońca wschód, to pierwszy słońca blask
Nas już nie będzie tam, kiedy nadejdzie chłód
Wokół jebany fałsz, wokół jebany fałsz, wokół jebany fałsz
Jestem jak autotune
Gdyby nie słońce przy mnie, gdyby nie święte liście
Życie by było dziwne, życie by było inne
Gdyby gdyby nie słońce przy mnie, gdyby nie święte liście
Życie by było zimne, życie by było szybsze
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.