[Tekst piosenki "Na końcu dnia"]
[Intro]
A jak, Antihype
Sarius cały czas
Dla tych, co wszystko wiedzą, heh
Pomimo to, wciąż pytają czy jestem za...
[Zwrotka 1]
Za słaby, za głupi, za mały, by być z siebie dumnym
Za karę, za długi, za szlugi byś mi życzył trumny
Mój kumpel świat, dawno już nie żyje taki, jakiego go znam
Dzieciaki grają va banque, dziarają twarz i nie spełniają marzeń
Galopem dalej jadę, mnie nie obchodzą jakieś gangi, co masz mi za złe
Ale zawsze jest mi szkoda matek
Pato trzydziestka, koledzy z klasy są jak dziady w swetrach
Mają bobasy, nawyk szczęścia, ja depresja po koncertach
Kilka chat i dalej gości mnie ten sam koleżka
Nie chciałem sam być, kiedy tygodniami temat zjeżdżał
Za kawałki podziękuje mi tu buzia piękna
Na siеbie patrzę, widzę głupca, jednocześniе mędrca
[Przedrefren]
Na końcu dnia, gdy spotkamy się w domu
Drogę znasz, nie dzwoń domofonem, nie chcę tu nieznajomych
Nie ma już drogi odwrotu (nie, nie, nie)
[Intro]
A jak, Antihype
Sarius cały czas
Dla tych, co wszystko wiedzą, heh
Pomimo to, wciąż pytają czy jestem za...
[Zwrotka 1]
Za słaby, za głupi, za mały, by być z siebie dumnym
Za karę, za długi, za szlugi byś mi życzył trumny
Mój kumpel świat, dawno już nie żyje taki, jakiego go znam
Dzieciaki grają va banque, dziarają twarz i nie spełniają marzeń
Galopem dalej jadę, mnie nie obchodzą jakieś gangi, co masz mi za złe
Ale zawsze jest mi szkoda matek
Pato trzydziestka, koledzy z klasy są jak dziady w swetrach
Mają bobasy, nawyk szczęścia, ja depresja po koncertach
Kilka chat i dalej gości mnie ten sam koleżka
Nie chciałem sam być, kiedy tygodniami temat zjeżdżał
Za kawałki podziękuje mi tu buzia piękna
Na siеbie patrzę, widzę głupca, jednocześniе mędrca
[Przedrefren]
Na końcu dnia, gdy spotkamy się w domu
Drogę znasz, nie dzwoń domofonem, nie chcę tu nieznajomych
Nie ma już drogi odwrotu (nie, nie, nie)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.