[Zwrotka 1]
Mówię na nich "opakowani w folię"
Całe ich życie, wszystko wokół jest pozorne
Nic naprawdę, świat na niby, Nibylandia
Pełna bezsensu, pozorów i kłamstwa
Farsa, przyjęli świat jak głupcy bez namysłu
Mądrość biorą z przysłów, prawdę z domysłów
Pędzą łapczywie po lepszą przyszłość
Pędzą chciwie, zagarniając wokół wszystko
I gdzie sens jest? Wiesz, w tym nie ma sensu
Dobrze wiesz, przecież chciwość nie ma swego kresu
Ile zrobisz, by zarobić? Parę złotówek
Ile w kieszeń spodni schowasz honor i dumę?
Godność nawet, bo robisz coś pustego
Udawaj dalej, pozoruj, pompuj ego
[Refren]
Oni, mówię na nich opakowani w folię
Oni, ich życie, wszystko wokół nich jest pozorne
Oni, nawet miłość zapakują w torbę
Głupcy, co pokochali nie treść, ale formę
Oni, mówię na nich opakowani w folię
Oni, ich życie, wszystko wokół nich jest pozorne
Oni, nawet miłość zapakują w torbę
Głupcy, co pokochali nie treść, ale formę
Mówię na nich "opakowani w folię"
Całe ich życie, wszystko wokół jest pozorne
Nic naprawdę, świat na niby, Nibylandia
Pełna bezsensu, pozorów i kłamstwa
Farsa, przyjęli świat jak głupcy bez namysłu
Mądrość biorą z przysłów, prawdę z domysłów
Pędzą łapczywie po lepszą przyszłość
Pędzą chciwie, zagarniając wokół wszystko
I gdzie sens jest? Wiesz, w tym nie ma sensu
Dobrze wiesz, przecież chciwość nie ma swego kresu
Ile zrobisz, by zarobić? Parę złotówek
Ile w kieszeń spodni schowasz honor i dumę?
Godność nawet, bo robisz coś pustego
Udawaj dalej, pozoruj, pompuj ego
[Refren]
Oni, mówię na nich opakowani w folię
Oni, ich życie, wszystko wokół nich jest pozorne
Oni, nawet miłość zapakują w torbę
Głupcy, co pokochali nie treść, ale formę
Oni, mówię na nich opakowani w folię
Oni, ich życie, wszystko wokół nich jest pozorne
Oni, nawet miłość zapakują w torbę
Głupcy, co pokochali nie treść, ale formę
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.