[Refren: Epis DYM KNF]
W podróży zwanej życiem jest wiele gorzkich prawd
Chowają nas rodzice, by dalej ruszyć w świat
Nie zawsze jest jak w bajce, i często jest ich brak
Albo ich nie ma wcale, lub dzieli gniew i strach

[Zwrotka 1: Epis DYM KNF]
Często tak bywa, że ktoś ma za wiele
Z czystej zawiści mu spłodzą aferę
Widzą (?) pierwsza na dworze
Puścimy (?), to nam pomoże
Dzisiejszy wzorzec dla wielu (?)
Mieć tyle szelestu, co rodzina (?)
W kurwę paniczów, szlachty na dworze
Karierę kończą po pierwszym hardcorze
Gnoje się wożą jak smród po gaciach
Tworzą zasady na własnych zasadach
Ale to fama, bo tutaj ich nie ma
To nie Termopile i więź braterska
Jeszcze w pampersach, a już mają wizję
Nawet okręt wojenny jest wrakiem na mieliźnie
Czyńże co musisz, czyń, co potrafisz
Gotowość do poświęceń, za wszystko trzeba płacić

[Refren: Epis DYM KNF]
W podróży zwanej życiem jest wiele gorzkich prawd
Chowają nas rodzice, by dalej ruszyć w świat
Nie zawsze jest jak w bajce, i często jest ich brak
Albo ich nie ma wcale, lub dzieli gniew i strach
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?