0
Z deszczu pod rynnę - 3oda kru (Ft. Majkel)
0 0

Z deszczu pod rynnę 3oda kru (Ft. Majkel)

Z deszczu pod rynnę - 3oda kru (Ft. Majkel)
[Wejście: Majkel & Metrowy]
-Siema ziom
-Siema ziom siema
-Ej jest kwestia nie, bo różne chodzą słuchy a ja się muszę dowiedzieć
Co jest grane de facto z marihuaną w Polsce?
-O to dzisiaj, idealnie trafiłeś, słuchaj tego

[Most: Metrowy & Bu]
3oda Kru
3oda Kru

[Zwrotka 1: Bu]
Nawet pozornie, nie zanosi się na harmonię
Za to potwornie, się zawodzi jak chodzi o mnie
Gdyż chodzi się okropnie, kochance, matce siostrze
Co rodzi wojnę z przyjacielem, bratem i ojcem
Prawdopodobnie ktoś chce bym stał się pionkiem
Zmarnował szczepionkę, w nadziei, że się wykończę
A przynajmniej wytracę z równowagi, chuj z odwagi
Przy batalii, muzułmanin versus rabin
Z deszczu wami pod rynnę jak karafka zima
Zajawka słynna którą się upłynnia
I przejdź znów, do natarcia w rymach bez klina
Gdy jest Twój brat, parch ale Ciebie nima
Bezwiednie co bedzie, bo nie wszędzie się przekimasz
Choć człowiek przetrzymać może wiele
To w niedziele, terminarz powinien przewidywać dom w Seszele
A Ciebie bele, jak wele, chopcy szprejem na panele
Hy!
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?