0
Chani - Golin
0 0

Chani Golin

Chani - Golin
[Zwrotka 1]
Nawet nie wiem, gdzie i kiedy to zostało zapisane
Przecież ja i Ty jesteśmy z dwóch różnych planet
Dwa oddzielne światy i dwa różne żywioły
Przeciwne bieguny, których nie da się połączyć
Pamiętam jak dręczyła mnie zmora za zmorą
I wtedy jak prorok ujrzałem twarz Twoją
Niosła światło, trochę łatwiej było zasnąć
Sny takie jak ten spełniają się tak rzadko
Jak poznaliśmy się, nie mieliśmy nic
O własnym imperium mogliśmy tylko śnić
Przykład mezaliansu gdzieś na świata krańcu
Banita bez hajsu i księżniczka wygnańców
Żadnych szans, wszyscy przeciw nam
Ale póki byłaś obok sam się kreślił plan
Połączeni splotem przedziwnych wydarzeń
I szkoda tylko, że nigdy nie będziemy razem..

[Refren]
Moja Chani, moja wiosna pustyni, moja pani
Ta z oczami niеbieskimi, moja Chani
Moja wiosna pustyni, moja pani
Jak Cię odnaleźć między nimi? Moja Chani
Moja wiosna pustyni, moja pani
Ta z oczami niebiеskimi, moja Chani
Moja wiosna pustyni, moja pani
Jak Cię odnaleźć między nimi?
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?