
Ponad Normę Jongmen (Ft. Kamel & Szpaku)
На этой странице вы найдете полный текст песни "Ponad Normę" от Jongmen (Ft. Kamel & Szpaku). Lyrxo предлагает вам самый полный и точный текст этой композиции без лишних отвлекающих факторов. Узнайте все куплеты и припев, чтобы лучше понять любимую песню и насладиться ею в полной мере. Идеально для фанатов и всех, кто ценит качественную музыку.

[Intro: Kamel]
Los nie był szczodry dla nas, nie
Już nie dresik, czapki wpierdolki, kurwo to mój swag
Te bloki, ławki, ziomki wiedzą, że sos nie leci z drzew
Te rapy to nie mrzonki, chcemy kurwa być spokojni
[Zwrotka 1: Kamel]
I nie zaprzeczysz, kolejny rok kurwa siedzisz i bierzesz to samo na zeszyt
Ale niestety, czas ci spierdala, ty dalej tablety
Hajs spierdala, a ty kurwa leżysz i nie zaprzeczysz
Robiłem rapy, nim był na to fetysz
Wystrzelę typie, nim ty odbezpieczysz
Nawet bez użycia glocka
Styl wyniosłem z piwnic na blokach, rozkwitał w mrokach
Tu nic na pokaz, La Vida Loca, tu typy stale na winklach koka
Wyrastałem przy tych widokach, przez to dziś jest mi ciężko kochać
Taki jak inni nie byłem nigdy, nie byłem nigdy jak reszta, chłopak
[Refren: Jongmen]
Ponad normę, zmieniamy flow jak Transformers, non stop
Progres jak Tong Po, ogień, ciągle w formie
Ponad normę, nie ponad stan (Sh-Sh-Sh-Shotgun)
Dla ulic, podwórek i ciemnych bram (Sh-Sh-Sh-Shotgun)
Nad normę, zmieniamy flow jak Transformers, non stop
Progres jak Tong Po, ogień, ciągle w formie
Ponad normę, nie ponad stan (Sh-Sh-Sh-Shotgun)
Dla ulic, podwórek i ciemnych bram (Sh-Sh-Sh-Shotgun)
Los nie był szczodry dla nas, nie
Już nie dresik, czapki wpierdolki, kurwo to mój swag
Te bloki, ławki, ziomki wiedzą, że sos nie leci z drzew
Te rapy to nie mrzonki, chcemy kurwa być spokojni
[Zwrotka 1: Kamel]
I nie zaprzeczysz, kolejny rok kurwa siedzisz i bierzesz to samo na zeszyt
Ale niestety, czas ci spierdala, ty dalej tablety
Hajs spierdala, a ty kurwa leżysz i nie zaprzeczysz
Robiłem rapy, nim był na to fetysz
Wystrzelę typie, nim ty odbezpieczysz
Nawet bez użycia glocka
Styl wyniosłem z piwnic na blokach, rozkwitał w mrokach
Tu nic na pokaz, La Vida Loca, tu typy stale na winklach koka
Wyrastałem przy tych widokach, przez to dziś jest mi ciężko kochać
Taki jak inni nie byłem nigdy, nie byłem nigdy jak reszta, chłopak
[Refren: Jongmen]
Ponad normę, zmieniamy flow jak Transformers, non stop
Progres jak Tong Po, ogień, ciągle w formie
Ponad normę, nie ponad stan (Sh-Sh-Sh-Shotgun)
Dla ulic, podwórek i ciemnych bram (Sh-Sh-Sh-Shotgun)
Nad normę, zmieniamy flow jak Transformers, non stop
Progres jak Tong Po, ogień, ciągle w formie
Ponad normę, nie ponad stan (Sh-Sh-Sh-Shotgun)
Dla ulic, podwórek i ciemnych bram (Sh-Sh-Sh-Shotgun)
Комментарии (0)
Минимальная длина комментария — 50 символов.