[Intro: Słoń]
U u a a a
Heheheh
Woo Woo
Keep it Sick
Woo Woo
Woo Woo
Keep it Sick
Woo Woo
Argh!
Brrrah!
[Zwrotka 1: Słoń]
Pierdol się rozbitą flaszką, w arschloch, wchodzę tu z chujem na sztorc
Raszplo masz tu na dokładkę pocałunek z gazmo
Patrzę z góry jak jastrząb na wasz wyścig szczurów
Walizka na stacji metra, w kamerach błysk wybuchu
Oto Mystic Voodoo, łyżwą potnę twarz ci
Mam tą słabość, by pierdolić zwłoki po kremacji
Robię podłe rapsy, dla mnie BDF to Jihad
Mów co chcesz, i tak wiem, że szczerze mnie podziwiasz
Niczym Ghostface Killah, Słoń to morderca duch
Śpiewam jak ocierający się o twe żebra nóż
Chcę ci rozerwać mózg, czerwone smugi na ścianach
Wyrwę ci czaszkę z głowy, a na ochłap skóry nacharam
Nara, suko, w obecności króla klękaj
To gruba berta, słuchając mnie poczujesz chuja w nerkach
Więc która stęka? Ścierwa, jebać was wszystkich
Nadal bluźnię, trzymając Baphometa za cycki
U u a a a
Heheheh
Woo Woo
Keep it Sick
Woo Woo
Woo Woo
Keep it Sick
Woo Woo
Argh!
Brrrah!
[Zwrotka 1: Słoń]
Pierdol się rozbitą flaszką, w arschloch, wchodzę tu z chujem na sztorc
Raszplo masz tu na dokładkę pocałunek z gazmo
Patrzę z góry jak jastrząb na wasz wyścig szczurów
Walizka na stacji metra, w kamerach błysk wybuchu
Oto Mystic Voodoo, łyżwą potnę twarz ci
Mam tą słabość, by pierdolić zwłoki po kremacji
Robię podłe rapsy, dla mnie BDF to Jihad
Mów co chcesz, i tak wiem, że szczerze mnie podziwiasz
Niczym Ghostface Killah, Słoń to morderca duch
Śpiewam jak ocierający się o twe żebra nóż
Chcę ci rozerwać mózg, czerwone smugi na ścianach
Wyrwę ci czaszkę z głowy, a na ochłap skóry nacharam
Nara, suko, w obecności króla klękaj
To gruba berta, słuchając mnie poczujesz chuja w nerkach
Więc która stęka? Ścierwa, jebać was wszystkich
Nadal bluźnię, trzymając Baphometa za cycki
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.