
DESZCZ Koneser
На этой странице вы найдете полный текст песни "DESZCZ" от Koneser. Lyrxo предлагает вам самый полный и точный текст этой композиции без лишних отвлекающих факторов. Узнайте все куплеты и припев, чтобы лучше понять любимую песню и насладиться ею в полной мере. Идеально для фанатов и всех, кто ценит качественную музыку.

[Refren]
Kiedy wstaję nigdy nie spoglądam w lustro
Nie chcę się obudzić, ale znów nie mogę usnąć
Nie mam siły dzisiaj, a co będzie jutro
Chodzę ulicami, dookoła wszędzie brudno
Ciągle w klatce, nie chcę żadnej rozmowy
Nie wiem, które drzwi to mój dom
W klatce biały tunel, czarne schody
Diabeł na farta mi jednym okiem mrugnął
[Zwrotka 1]
Czemu ciągle trzymają się mnie błędy?
Zostawiamy ślady, to droga nie tędy
Apteką znów koję nerwy, ja sam, w gronie węży
Przepraszam mamo za to kim jestem
Znowu to samo, uciekam przed deszczem
[Bridge]
Przepraszam mamo za to kim jestem
Znowu to samo, uciekam przed deszczem
[Refren]
Kiеdy wstaję nigdy nie spoglądam w lustro
Nie chcę się obudzić, ale znów niе mogę usnąć
Nie mam siły dzisiaj, a co będzie jutro
Chodzę ulicami, dookoła wszędzie brudno
Ciągle w klatce, nie chcę żadnej rozmowy
Nie wiem, które drzwi to mój dom
W klatce biały tunel, czarne schody
Diabeł na farta mi jednym okiem mrugnął
Kiedy wstaję nigdy nie spoglądam w lustro
Nie chcę się obudzić, ale znów nie mogę usnąć
Nie mam siły dzisiaj, a co będzie jutro
Chodzę ulicami, dookoła wszędzie brudno
Ciągle w klatce, nie chcę żadnej rozmowy
Nie wiem, które drzwi to mój dom
W klatce biały tunel, czarne schody
Diabeł na farta mi jednym okiem mrugnął
[Zwrotka 1]
Czemu ciągle trzymają się mnie błędy?
Zostawiamy ślady, to droga nie tędy
Apteką znów koję nerwy, ja sam, w gronie węży
Przepraszam mamo za to kim jestem
Znowu to samo, uciekam przed deszczem
[Bridge]
Przepraszam mamo za to kim jestem
Znowu to samo, uciekam przed deszczem
[Refren]
Kiеdy wstaję nigdy nie spoglądam w lustro
Nie chcę się obudzić, ale znów niе mogę usnąć
Nie mam siły dzisiaj, a co będzie jutro
Chodzę ulicami, dookoła wszędzie brudno
Ciągle w klatce, nie chcę żadnej rozmowy
Nie wiem, które drzwi to mój dom
W klatce biały tunel, czarne schody
Diabeł na farta mi jednym okiem mrugnął
Комментарии (0)
Минимальная длина комментария — 50 символов.