0
Szmata - Mata
0 0

Szmata Mata

Szmata - Mata
[Zwrotka 1]
Zawijam ją na chatę, bardzo chętnie się zeszmacę
Piję sobie wódę, ona pije sobie Sake
Przez chwilę myślałem, że Mata to matafucker
Ale nie jest tak wcale, zrobię wszystko, co mi każesz
No bo nie potrafię żyć inaczej, w inny sposób
Mój moralny kręgosłup dźwiga bardzo dużo osób
One siedzą na mnie, mówią, że jest fajnie
Że wyglądam ładnie, żebym zjadł je, ale po chuj? (Jak lasagne)
Ja bym tylko chciał śniadanie jakieś zjeść
Ale póki co jestem surowym mięsem, wokół mnie kucharek sześć
Zrób ze mną co chcesz, mała zrób mi to, co chcesz (błagam, weź mnie)
No bo jestem pierdolonym niewolnikiem
Każesz mi językiem zrobić tak, żebyś odleciała
Niby jesteśmy u Michała, no i powinienem VIP-em być
Ale jestem twój i dlatego znów

[Refren]
Bij mnie po twarzy, nikt nie zauważy nas
Odpalam haszysz, ona zarzuca na język kwas
Wszędzie mam siniaki, chociaż Stawki to nie Fight Club
Mówisz do mnie: "zdejmij majtki", no bo nie lubisz, jak w majtkach jestem
Codziennie mam sylwester jak Stallone
One nagrywają sextape, bo mi stanął
Niebieska tabletka i Panadol
Tylko niebieska tabletka i Panadol
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?