[Wejście 1: Peus - temat "Norma hałasu"]
Na początek zobacz jak Cię rozpierdalam
Tylko ich poproszę, zróbcie hałas
Oni robią hałas
I zobacz, tak wygląda moja skala
Ty chcesz hałas, teraz, kurwa, Cię rozjebię
Teraz Cię zmierzę decybelomierzem
I wiecie co mi wyjdzie i dlaczego
To tak jak Twój poziom, bo wyskoczy zero
I zrobimy to tak, Ty jebana ściero
Jak World Trade Center on to, kurwa, Strefa Zero
Joł, teraz, kurwa, jestem królem
I każda dobra morda mi tu hałasuje
Ale teraz, kurwa, nara
Proste, że już tu przekroczyli hałas
Ale kiedy wchodzę tutaj, dobrze, napięcie
Oni przekraczają hałas, ja przekraczam granicę
[Wejście 2: Koro - temat "Antoni do broni"]
Joł, joł, joł
Dobra, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra
Joł, joł, joł, joł
Faktycznie przekraczasz granice; spontan
Przecież po walce wracasz z Tyminem do Sosnowca
Kurwa, jadę sobie, stary
Wbijam punch tu, kurwa, teraz ja tutaj biję w tarabany
Na chuj w ogóle, ziomek, tak drzesz mordę
Faktycznie, hałas, kurwa, przekraczasz normę
Joł, wbijam sobie stary
Patrz, jak tu wbijam, weź sobie, kurwa, przetrzyj okulary
Antoni, branie, jadę, kurwa, freestyle
Ale chyba, kurwa mać, tutaj ślepa amunicja
I wiesz co, zakopię Cię w podziemiu jak Diglett
A jak mnie wkurwisz, to, ziomeczku, dostaniesz diglem
Joł, wbijam sobie, kurwa
Wbijam, joł, i jadę sobie teraz tutaj na rundach
Mordo, wbijam sobie teraz tutaj słówka
Patrz, to będzie życiówka
Wyruchali Cię raz nawet, gdy wjadę, to są słówka
Dawaj drugi raz, kurwa; dubeltówka
Na początek zobacz jak Cię rozpierdalam
Tylko ich poproszę, zróbcie hałas
Oni robią hałas
I zobacz, tak wygląda moja skala
Ty chcesz hałas, teraz, kurwa, Cię rozjebię
Teraz Cię zmierzę decybelomierzem
I wiecie co mi wyjdzie i dlaczego
To tak jak Twój poziom, bo wyskoczy zero
I zrobimy to tak, Ty jebana ściero
Jak World Trade Center on to, kurwa, Strefa Zero
Joł, teraz, kurwa, jestem królem
I każda dobra morda mi tu hałasuje
Ale teraz, kurwa, nara
Proste, że już tu przekroczyli hałas
Ale kiedy wchodzę tutaj, dobrze, napięcie
Oni przekraczają hałas, ja przekraczam granicę
[Wejście 2: Koro - temat "Antoni do broni"]
Joł, joł, joł
Dobra, dobra, dobra, dobra, dobra, dobra
Joł, joł, joł, joł
Faktycznie przekraczasz granice; spontan
Przecież po walce wracasz z Tyminem do Sosnowca
Kurwa, jadę sobie, stary
Wbijam punch tu, kurwa, teraz ja tutaj biję w tarabany
Na chuj w ogóle, ziomek, tak drzesz mordę
Faktycznie, hałas, kurwa, przekraczasz normę
Joł, wbijam sobie stary
Patrz, jak tu wbijam, weź sobie, kurwa, przetrzyj okulary
Antoni, branie, jadę, kurwa, freestyle
Ale chyba, kurwa mać, tutaj ślepa amunicja
I wiesz co, zakopię Cię w podziemiu jak Diglett
A jak mnie wkurwisz, to, ziomeczku, dostaniesz diglem
Joł, wbijam sobie, kurwa
Wbijam, joł, i jadę sobie teraz tutaj na rundach
Mordo, wbijam sobie teraz tutaj słówka
Patrz, to będzie życiówka
Wyruchali Cię raz nawet, gdy wjadę, to są słówka
Dawaj drugi raz, kurwa; dubeltówka
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.