0
Stare czasy - Kukon
0 0

Stare czasy Kukon

Stare czasy - Kukon
[Zwrotka 1]
Nie mam już domu człowieku, i nie mogę do niego uciec
Żyjemy w centrum problemu, w końcu dostałem nauczkę
Za łatwe dupy i welur, co pachnie jak milion dolarów
I moje wagony strachu, co pachną jak pięć lat przypału
Lecimy z ziomem do celu, stukamy se dupy na haju
Opony piszczą jak blanty, słuchamy sobie Problemu
Postaw mi ostatnią lufę, jeszcze tylko butelka, wychodzę
Zaraz zawinie mnie taksa, zaraz się obok położę

[Zwrotka 2]
Moje pieniądze są czyste, ale moje sumienie jest brudne
Musimy wyjechać z miasta, tak łatwo zakochać się w kurwie
Nigdy nie mieliśmy lepiej, kurwa, nigdy nie czułem się gorzej, kurwa
Sto tysięcy na podłodze, kurwa, znowu tańczę nieprzytomnie
Powiedz mi kochany bracie, kiedy przestaliśmy kochać
Mówimy sukom to codzień, ale jej nie ma na blokach
Miłość zaśmiała się w mordę, jak wtedy w melinie po prochach
Czuję się znowu jak bestia, która cię może omotać

[Refren]
Jestem w kurwe słaby, ale mam w kurwe trawy
I niosę coś wielkiego, co mogłoby cie zwabić
Pobaw się dzisiaj ze mną, jutro mnie możesz zostawić
Potrzebuję kogoś tu co by mnie naprawił bo
Jestem w kurwe słaby, ale mam w kurwe trawy
I niosę coś wielkiego, co mogłoby cie zwabić
Pobaw się dzisiaj ze mną, jutro mnie możesz zostawić
Potrzebuję kogoś tu co by mnie naprawił bo
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?