[Hook/Cuty x4]
Szanuj swoje życie i dziękuj Bogu za to że je masz
Bo żyje się raz
[Refren x2]
Jeśli myślisz to koniec, nie masz po co żyć
Puść sobie ten track i poczuj sie jak mistrz
Wybacz mi, tą szczerość i wieczny optymizm
Nie ma Ciebie, nie ma mnie, przyjacielu trybisz?
[Zwrotka 1]
Trzy kroki po dachu, piętnaste piętro, lecisz
Dwie sekundy i ziemia by odetchnąć na wieki
To coś zmienia? Wątpię, jak stoisz na górze
To skacz, a zostaniesz tylko pierdolonym tchórzem
Czy smakuje tobie śmierci smak?
Czy zakrywasz nieudolnie tylko wieczny strach?
Męczy kac i sumienie, a gdzie twój anioł stróż?
Wybacz, tak utracisz tylko tożsamość tu
Nie ma serca w nas, ja wiem
Ale tak umierałbym minimum raz na dzień
Wobec zła i scen jaki los nam tu zsyła
Nie pierdol mi, że jebany brak hasju zabija
Chwila samobójco, jak taki cwany jesteś
Przed lotem chociaż oddaj organy na przeszczep
Ty mi nie sumuj nieszczęść, bo wiem, co to głód
Dzięki Boże, że mój syn może jeść to co król
Nie marnuj kul, jeśli los z ciebie zadrwi
Bo wyglądasz jakbyś szukał w niebie Al-Ka'idy
Wolę być bliżej prawdy, bo życie bywa piękne
Jak nie dziś to jutro, ty o tym chyba wiesz, że
Szanuj swoje życie i dziękuj Bogu za to że je masz
Bo żyje się raz
[Refren x2]
Jeśli myślisz to koniec, nie masz po co żyć
Puść sobie ten track i poczuj sie jak mistrz
Wybacz mi, tą szczerość i wieczny optymizm
Nie ma Ciebie, nie ma mnie, przyjacielu trybisz?
[Zwrotka 1]
Trzy kroki po dachu, piętnaste piętro, lecisz
Dwie sekundy i ziemia by odetchnąć na wieki
To coś zmienia? Wątpię, jak stoisz na górze
To skacz, a zostaniesz tylko pierdolonym tchórzem
Czy smakuje tobie śmierci smak?
Czy zakrywasz nieudolnie tylko wieczny strach?
Męczy kac i sumienie, a gdzie twój anioł stróż?
Wybacz, tak utracisz tylko tożsamość tu
Nie ma serca w nas, ja wiem
Ale tak umierałbym minimum raz na dzień
Wobec zła i scen jaki los nam tu zsyła
Nie pierdol mi, że jebany brak hasju zabija
Chwila samobójco, jak taki cwany jesteś
Przed lotem chociaż oddaj organy na przeszczep
Ty mi nie sumuj nieszczęść, bo wiem, co to głód
Dzięki Boże, że mój syn może jeść to co król
Nie marnuj kul, jeśli los z ciebie zadrwi
Bo wyglądasz jakbyś szukał w niebie Al-Ka'idy
Wolę być bliżej prawdy, bo życie bywa piękne
Jak nie dziś to jutro, ty o tym chyba wiesz, że
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.