[Refren: IND€B]
Co miałem zrobić, kiedy wszyscy byli zawsze na nie
Nie nauczyłem chodzić się, a już chciałem biec
Już więcej nie zaboli, co wciąż kłuje jak cierń
Już więcej nie zabroni nikt mi, dziś spełniam sen
Dziś spełniam sen
[Zwrotka 1: IND€B]
Wiesz jak jest, czasem są chwile, że zadajesz wciąż pytanie czy to test
Cały wysiłek jaki wkładasz tylko przekłada się na stres
Że wszystko co robisz, opierasz na wierze w siebie
W Ciebie nikt nie wierzy przecież
Oprócz tych kilku osób, nigdy ich nie było więcеj
Kilku złym osobom kiedyś darowałeś sercе
Kilku starym wrogom kiedyś darowałeś lekcje
Nigdy więcej!
W końcu zrozumiałem, że tylko sam sobie tu przynoszę szczęście
Nie zobaczysz horyzontu będąc ciągle na zakręcie
Nic nie dała cała szkoła, z życia to jedynie lekcje
Nie uciekam już do Boga, od lat wierzę mocno w siebie
Wczoraj sufit, dziś podłoga, staram mocno wbijać level się
Sam wybieram jaka droga jutro wiedzie mnie
[Refren: IND€B]
Co miałem zrobić, kiedy wszyscy byli zawsze na nie
Nie nauczyłem chodzić się, a już chciałem biec
Już więcej nie zaboli, co wciąż kłuje jak cierń
Już więcej nie zabroni nikt mi, dziś spełniam sen
Dziś spełniam sen
Co miałem zrobić, kiedy wszyscy byli zawsze na nie
Nie nauczyłem chodzić się, a już chciałem biec
Już więcej nie zaboli, co wciąż kłuje jak cierń
Już więcej nie zabroni nikt mi, dziś spełniam sen
Dziś spełniam sen
[Zwrotka 1: IND€B]
Wiesz jak jest, czasem są chwile, że zadajesz wciąż pytanie czy to test
Cały wysiłek jaki wkładasz tylko przekłada się na stres
Że wszystko co robisz, opierasz na wierze w siebie
W Ciebie nikt nie wierzy przecież
Oprócz tych kilku osób, nigdy ich nie było więcеj
Kilku złym osobom kiedyś darowałeś sercе
Kilku starym wrogom kiedyś darowałeś lekcje
Nigdy więcej!
W końcu zrozumiałem, że tylko sam sobie tu przynoszę szczęście
Nie zobaczysz horyzontu będąc ciągle na zakręcie
Nic nie dała cała szkoła, z życia to jedynie lekcje
Nie uciekam już do Boga, od lat wierzę mocno w siebie
Wczoraj sufit, dziś podłoga, staram mocno wbijać level się
Sam wybieram jaka droga jutro wiedzie mnie
[Refren: IND€B]
Co miałem zrobić, kiedy wszyscy byli zawsze na nie
Nie nauczyłem chodzić się, a już chciałem biec
Już więcej nie zaboli, co wciąż kłuje jak cierń
Już więcej nie zabroni nikt mi, dziś spełniam sen
Dziś spełniam sen
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.