[Tekst piosenki "Samosioły"]
[Zwrotka 1]
Nie mów mi kurwa jak być optymistą
Ja chyba muszę być dziwnym turystą
A mogłem się uczyć i zostać noblistą
Uwierz mi że pamięć mam fotograficzną
Idzie wiatr wszystko, mi mówi wiatromierz
Jak nie masz duszy, ducha nie wyzioniesz
Co niestabilne z reguły wybucha
Już raz się pomylił jeden naukowiec
Kurz jeszcze nie opadł, nie widzisz, bo pędzisz
Ty gdzie łzy kapią jak toksyczny opad
Się zdziwisz jak kurwa w ciemności zaświecisz
Tak samo jak świecą świetliki w namiotach
Co wy widzicie na tych swoich fotach?
Jakie znaczenie ma teraz teledysk
Niektórzy ludzie nie mówią o domach
Liczę atencjuszu na geniuszu przebłysk
Mi mówi pokora: weź nie bądź frajerem
Myślę o dzieciach, tych spod rеaktora
I tych co marnują czas przed komputerem
Kiеdy za oknem jest piękna pogoda
Stoję na trasie na Pasie Oriona
I myślę że sprawa jest popierdolona
Może dla ciebie wyglądam jak osioł
Ale ja w sobie mam coś z Samosioła
Niech wiatry zaniosą daleko nasiona
Gdzie wszystko ma kolor jak węgiel brunatny
Ziemia co była piorunem rażona
Co żywe zabiera, w tym owoc jadalny
Kiedy znowu nadejdzie żałoba
Opowie ci o tym na pewno lokalny
Każdy na smyczy prowadzi demona
Na wszystko za późno, anioły upadły
[Zwrotka 1]
Nie mów mi kurwa jak być optymistą
Ja chyba muszę być dziwnym turystą
A mogłem się uczyć i zostać noblistą
Uwierz mi że pamięć mam fotograficzną
Idzie wiatr wszystko, mi mówi wiatromierz
Jak nie masz duszy, ducha nie wyzioniesz
Co niestabilne z reguły wybucha
Już raz się pomylił jeden naukowiec
Kurz jeszcze nie opadł, nie widzisz, bo pędzisz
Ty gdzie łzy kapią jak toksyczny opad
Się zdziwisz jak kurwa w ciemności zaświecisz
Tak samo jak świecą świetliki w namiotach
Co wy widzicie na tych swoich fotach?
Jakie znaczenie ma teraz teledysk
Niektórzy ludzie nie mówią o domach
Liczę atencjuszu na geniuszu przebłysk
Mi mówi pokora: weź nie bądź frajerem
Myślę o dzieciach, tych spod rеaktora
I tych co marnują czas przed komputerem
Kiеdy za oknem jest piękna pogoda
Stoję na trasie na Pasie Oriona
I myślę że sprawa jest popierdolona
Może dla ciebie wyglądam jak osioł
Ale ja w sobie mam coś z Samosioła
Niech wiatry zaniosą daleko nasiona
Gdzie wszystko ma kolor jak węgiel brunatny
Ziemia co była piorunem rażona
Co żywe zabiera, w tym owoc jadalny
Kiedy znowu nadejdzie żałoba
Opowie ci o tym na pewno lokalny
Każdy na smyczy prowadzi demona
Na wszystko za późno, anioły upadły
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.