0
Czerń i biel - ReTo
0 0

Czerń i biel ReTo

Czerń i biel - ReTo
[Zwrotka 1]
Rodzimy się nadzy, biegniemy za kwitem
Na nogach jordany, paski Louis V
Jak nie mamy plamy po nocach to śni się
A jak chcemy zmiany no to tu i dziś
Nie żeby zapieprzać znów ósma-szesnasta
I wkurwiać jak flaszka wysycha do dna
Co mamy na ustach nazywa się prawda
A susz nie na karkach, za tipa go daj
Żyje w mieście
W którym życie zaczyna się po dwudziestej
Stare baby w oknach maja nas za sektę
Kiedy my tak dzień w dzień
Pali tu jazz ten (whoop whoop)
Ej, na razie melanż więc sramy na życie (ej ej ej ej)
Na WPR-ach tu mamy tablice
Diler ma topy to (trr trr)
Jak jedzie ze mną to squad (squad)
Zamykam oczy i dziś (dziś)
Wchodzę w to w ciemno
Od tak tak
Panna mi mówi że za dużo jaram
I na drodze życia wciąż jadę jak pojeb
A czemu się dziwić, że tak zapierdalam
Jak każdego dnia mam zielone
Ta rap gra nie jara mnie (nie, nie)
Jak pierdoli to mój nastrój
Jak was słucham to mam fun tu
Jak pedofil w domu starców
Beng beng chinese eyes
Robię tu robotę lecz by chcieli jeszcze więcej
Nie ma, że na potem mógłbym mieć każda panienkę
Może kurwa przez to nie wiem już w co włożyć ręce
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?