[Zwrotka 1]
Jebać blachary w sam łeb i w szyję
I w każdą dziurę która jest możliwa
Wszystkim po kolei łeb ucina
Sunąca powoli w mojej furze szyba
Jebać blachary, co się nie chcą sypać
I palą chuja tu przez całą noc
Nie ma co gadać jesteś za słaba
Lepiej od ciebie się sypie koks
Lecimy sobie dzisiaj wieczorem
Na jakąś imprezę dobrze się spizgać
Mijam po drodze nowe blachy
Otwieram okno i zaczynam rzygać
Zajebałem całe drzwi od zewnątrz
Więc zamknij mordę i nie bądź smutna
Czekaj do jutra albo za tydzień
Porwę Cię z Popem i będzie kamasutra
Najwyższy czas iść po rozum do głowy
I puknąć się w ten głupi łeb
Przestań się prężyć jak chuj wie kto
Gdy podjeżdżamy z ziomkiem pod sklep
Wchodzę do środka i bez przypału
Zgarniam z pułki drogi alkohol
Jebać blachary co się nie chcą jebać
Niech żyje Gang i każdy monopol
Czujesz ten miły zapach benzyny
Jak z bykiem odpalam nowego ML-a
I swąd siana które ucieka
Przez boczną klapkę mojego portfela
Włączam 4x4 i pizda
Mocno wciska nas tutaj w fotel
Z pod kół leci deszcz ze śniegiem
A z twojej kipy lodowy sopel
[Refren 1 x2]
Leci na twój hajs, jebany lachociąg
Osiedlowy szlauf, najebana koką
Zabierajcie ją, jebać te blachary
Szanujemy tylko swoje mamy i prawdziwe damy
[Zwrotka 2]
Ile już było takich numerów o dziwkach burdelach?
Jebać ten szlam, nastąpił koniec jebanego ścierwa
To jest kawałek dla prawdziwych dam
Kochamy tylko prawdziwe kobiety
Kiedy z naszymi dziećmi idą na spacer
Mamy dla was korony ze złota
Bo należą się każdej dobrej matce
Kurwę rozpoznasz od razu po gadce
Pali papierosa z ziomkami pod blokiem
Zapomniała nakarmić trójkę dzieci
Pamięta o chuju i ma pizdę pod okiem
Dla nas liczą się prawdziwe damy
Z takimi się można hajtać man
Gang Albani tworzy ten kawałek
Tylko dla prawdziwych dam
Dla prawdziwych pozdrowienia
Reszta trafia w kosz jak spam
Dla was kwiaty i życzenia
Tylko dla prawdziwych dam
Dla prawdziwych pozdrowienia
Reszta trafia w kosz jak spam
Dla was kwiaty i życzenia
Nasze królowe prawdziwe damy
Czekają w domu z kolacją na nas
Tylko dla nich będzie nagroda
Dla wszystkich kurew sromotna kara
[Refren 2]
Prawdziwa dama to twoja mama
To twoja mama,to, to twoja mama
Szanuj ją dzieciak do końca świata
Do (do) końca świata, (do) do końca świata
Jebać blachary w sam łeb i w szyję
I w każdą dziurę która jest możliwa
Wszystkim po kolei łeb ucina
Sunąca powoli w mojej furze szyba
Jebać blachary, co się nie chcą sypać
I palą chuja tu przez całą noc
Nie ma co gadać jesteś za słaba
Lepiej od ciebie się sypie koks
Lecimy sobie dzisiaj wieczorem
Na jakąś imprezę dobrze się spizgać
Mijam po drodze nowe blachy
Otwieram okno i zaczynam rzygać
Zajebałem całe drzwi od zewnątrz
Więc zamknij mordę i nie bądź smutna
Czekaj do jutra albo za tydzień
Porwę Cię z Popem i będzie kamasutra
Najwyższy czas iść po rozum do głowy
I puknąć się w ten głupi łeb
Przestań się prężyć jak chuj wie kto
Gdy podjeżdżamy z ziomkiem pod sklep
Wchodzę do środka i bez przypału
Zgarniam z pułki drogi alkohol
Jebać blachary co się nie chcą jebać
Niech żyje Gang i każdy monopol
Czujesz ten miły zapach benzyny
Jak z bykiem odpalam nowego ML-a
I swąd siana które ucieka
Przez boczną klapkę mojego portfela
Włączam 4x4 i pizda
Mocno wciska nas tutaj w fotel
Z pod kół leci deszcz ze śniegiem
A z twojej kipy lodowy sopel
[Refren 1 x2]
Leci na twój hajs, jebany lachociąg
Osiedlowy szlauf, najebana koką
Zabierajcie ją, jebać te blachary
Szanujemy tylko swoje mamy i prawdziwe damy
[Zwrotka 2]
Ile już było takich numerów o dziwkach burdelach?
Jebać ten szlam, nastąpił koniec jebanego ścierwa
To jest kawałek dla prawdziwych dam
Kochamy tylko prawdziwe kobiety
Kiedy z naszymi dziećmi idą na spacer
Mamy dla was korony ze złota
Bo należą się każdej dobrej matce
Kurwę rozpoznasz od razu po gadce
Pali papierosa z ziomkami pod blokiem
Zapomniała nakarmić trójkę dzieci
Pamięta o chuju i ma pizdę pod okiem
Dla nas liczą się prawdziwe damy
Z takimi się można hajtać man
Gang Albani tworzy ten kawałek
Tylko dla prawdziwych dam
Dla prawdziwych pozdrowienia
Reszta trafia w kosz jak spam
Dla was kwiaty i życzenia
Tylko dla prawdziwych dam
Dla prawdziwych pozdrowienia
Reszta trafia w kosz jak spam
Dla was kwiaty i życzenia
Nasze królowe prawdziwe damy
Czekają w domu z kolacją na nas
Tylko dla nich będzie nagroda
Dla wszystkich kurew sromotna kara
[Refren 2]
Prawdziwa dama to twoja mama
To twoja mama,to, to twoja mama
Szanuj ją dzieciak do końca świata
Do (do) końca świata, (do) do końca świata
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.