[Intro]
Hihihi
Ja to lubię, jak coś się dzieje, jak się biją (jak się biją!)
W Ameryce się przecież strzelają, ci polscy raperzy...
Mógłbyś zacząć chlać, to by było ciekawiej
Słuchaj...
[Zwrotka 1]
Ty kochasz agresję szczególnie, gdy ciebie nie dotknie w ogóle
Oglądasz depresję, wtedy sam lepiej się czujesz (cudzą)
Tak się pocieszasz, czy może to cie rajcuje?
Nudne masz życie i szczujesz, klikasz i judzisz jak się coś psuje - lajkujesz
Naiwna dziewucho co pragniesz bandziora, chcesz żyć nielegalnie (co jest?)
Ponosisz mu paczek, zostaniesz z dzieciakiem zobaczysz czy fajnie
(nie jest)
Kręci cię kozak, który każdego połamie
Czekaj aż strzeli mu baniak
Nie masz litości dla innych, nad sobą zapłaczesz
A ty chciałbyś z idolem wypić, potem gadać o życiu
I uwiesić mu się na szyi, wybełkotać pół życiorysu
Ale jak przez to nie zagra, hajsy skasuje
Zaczniesz bredzić "szacunek do fanów"
Idę o zakład, że pierwszy się sprujesz (szczurze!)
Stuleje bez życia chcą widzieć tragedię za szybą pancerną
Chcą poczuć emocje, lecz na bezpieczną odległość
Nie brudzić swych rączek, nie widzieć też konsekwencji
Co ty się pod to pałujesz?
Lubisz popatrzeć jak człowiek się męczy, co jest?
Hihihi
Ja to lubię, jak coś się dzieje, jak się biją (jak się biją!)
W Ameryce się przecież strzelają, ci polscy raperzy...
Mógłbyś zacząć chlać, to by było ciekawiej
Słuchaj...
[Zwrotka 1]
Ty kochasz agresję szczególnie, gdy ciebie nie dotknie w ogóle
Oglądasz depresję, wtedy sam lepiej się czujesz (cudzą)
Tak się pocieszasz, czy może to cie rajcuje?
Nudne masz życie i szczujesz, klikasz i judzisz jak się coś psuje - lajkujesz
Naiwna dziewucho co pragniesz bandziora, chcesz żyć nielegalnie (co jest?)
Ponosisz mu paczek, zostaniesz z dzieciakiem zobaczysz czy fajnie
(nie jest)
Kręci cię kozak, który każdego połamie
Czekaj aż strzeli mu baniak
Nie masz litości dla innych, nad sobą zapłaczesz
A ty chciałbyś z idolem wypić, potem gadać o życiu
I uwiesić mu się na szyi, wybełkotać pół życiorysu
Ale jak przez to nie zagra, hajsy skasuje
Zaczniesz bredzić "szacunek do fanów"
Idę o zakład, że pierwszy się sprujesz (szczurze!)
Stuleje bez życia chcą widzieć tragedię za szybą pancerną
Chcą poczuć emocje, lecz na bezpieczną odległość
Nie brudzić swych rączek, nie widzieć też konsekwencji
Co ty się pod to pałujesz?
Lubisz popatrzeć jak człowiek się męczy, co jest?
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.