0
Lovecraft - Zeus (POL)
0 0

Lovecraft Zeus (POL)

Lovecraft - Zeus (POL)
[Intro]
Łuu, okej

[Zwrotka]
Mówię językiem przedwiecznych, dialektem ciemnej materii
Niedziwne, że każdy mój żart jest kosmicznie nie śmieszny
Nie kręci mnie MTV Raps, a orbity satelit
Przechadzam się aleją gwiazd i świecę światłem odbicia od elit
Mam twarz jak księżyc, więc dzielić można ją na dwa
A wiele księżni-czek czeka i tak na ten majk
Jak BonAqua teraz mnie tylko żona ma
Prócz niej wyłącznie mrok obłapia mnie
W zaułkach, gdy mijacie nas jak Oumuamua
Dopada mnie to nocami
Szklana pogoda smartfona, znowu tu pada słowami
Zdarza się mi przemierzać pola poorane znakami
I bywam świadkiem, gdy prawda się czasem chowa za drzwiami
Muzyka, gwiazdy i słodycze
Zakochany gapię się w ten czarny strop jak Nietzsche
Tak kiepski z matmy, numerami jakoś to zapiszę
Chociaż polizać przez szybę mogę to co najwyżej
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?