0
Nie da się - Fokus
0 0

Nie da się Fokus

Nie da się - Fokus
[Zwrotka 1]
Powiem powoli czego nie uczą w szkole
Prawda nas wyzwoli
Wiem to bo wiem to boli, w oczy kole
Uczą nas jak nie myśleć, brat, w imię kontroli
Nie robić nic, a świat poddaje się ich woli
Powoli
Od początku, boga nie ma
Nikt go nigdy nie widział co, masowa schizofrenia?
Jesteśmy sami logika jest nie ubłagana
Odkąd kręci się Ziemia zabijamy w imię Pana
A twoja wiara została wykorzystana
By zabić, nie padaj na kolana
Przed mordercami ubranymi w habit.
Kto ma największy zysk?
Kto ma najbardziej uśmiechnięty pysk?
Kto się najlepiej bawi?
Pogrzeby I chrzty I prezerwatywy w Afryce
Ktoś chyba kpi w żywe oczy I ma tajemnice
A ty otwierasz oczy rozszerzają się źrenice
Bo my rodzimy się I umieramy sami by
Zostać oszukani I
Myśleć że coś mamy, gdy
Nie mamy nic, mamy być
Sługami z przywilejami I żyć
Tylko wtedy gdy jesteśmy zdolni do pracy
Zapłać ZUS zapłać US, potem zostaw coś na tacy
Tacy biedacy Polacy
To patrioci
Płodzić
Nie usuwać bez znieczulenia urodzić
Z szabelką na czołgi do dziś co mnie to obchodzi
Wiesz o co mi chodzi, rób to co możesz zrobić, bo
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?