[Zwrotka 1: Oskar]
- Yyy, proszę o uwagę, yyy, pięćdziesiąte urodziny szefa z tej okazji chciałem wznieść toast...
- Ty, małolat gospodarz wznosi toast pierwszy
- Ale ja chciałem tylko...
- Siadaj! Co tak sterczysz? Da Ci teraz zgred patenty jak pić wódkę
- Yy, tak
- Słuchaj, dbaj o nerki jak i trzustkę
Więc rzuć te serki, szam dziś tłuste
- A jak jestem wczorajszy?
- Możesz, albo walnąć klina, albo nie przychodzić wcale
Jak masz skimać na stole z łbem w rosole
Zawsze możesz się odświeżyć
- Eee, tylko jak?
- Ja pierdole
- A jak ziomek chcę pogadać?
- Aa, stopić troski w butli
To nie przychodź w trzech
Bo zamiast rozmów będą prostytutki
Zresztą i tak skończycie po kurwach dzwoniąc
Więc jak sprawdzisz z jutra konto
To nie, mordo, nic nie ukradziono
- A gdy stan jest ciężki?
- To odpuść dwie, może trzy kolejki
Ale nie więcej bo wyjdzie, że jesteś
- Jaki?
- Miękki, potem chcesz siadać do butelki
Chyba Ty i twojej siostry kumpelki
- Yyy, proszę o uwagę, yyy, pięćdziesiąte urodziny szefa z tej okazji chciałem wznieść toast...
- Ty, małolat gospodarz wznosi toast pierwszy
- Ale ja chciałem tylko...
- Siadaj! Co tak sterczysz? Da Ci teraz zgred patenty jak pić wódkę
- Yy, tak
- Słuchaj, dbaj o nerki jak i trzustkę
Więc rzuć te serki, szam dziś tłuste
- A jak jestem wczorajszy?
- Możesz, albo walnąć klina, albo nie przychodzić wcale
Jak masz skimać na stole z łbem w rosole
Zawsze możesz się odświeżyć
- Eee, tylko jak?
- Ja pierdole
- A jak ziomek chcę pogadać?
- Aa, stopić troski w butli
To nie przychodź w trzech
Bo zamiast rozmów będą prostytutki
Zresztą i tak skończycie po kurwach dzwoniąc
Więc jak sprawdzisz z jutra konto
To nie, mordo, nic nie ukradziono
- A gdy stan jest ciężki?
- To odpuść dwie, może trzy kolejki
Ale nie więcej bo wyjdzie, że jesteś
- Jaki?
- Miękki, potem chcesz siadać do butelki
Chyba Ty i twojej siostry kumpelki
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.