
Zbyt dużo bólu Peja (Ft. PiH)
На этой странице вы найдете полный текст песни "Zbyt dużo bólu" от Peja (Ft. PiH). Lyrxo предлагает вам самый полный и точный текст этой композиции без лишних отвлекающих факторов. Узнайте все куплеты и припев, чтобы лучше понять любимую песню и насладиться ею в полной мере. Идеально для фанатов и всех, кто ценит качественную музыку.

[Intro: PiH]
Raz, dwa, raz, dwa, raz, dwa
To coś więcej niż rap
PiH, Peja, zbyt dużo bólu
[Verse 1: Peja]
To kawałek o cierpieniu, moi ludzie znają ból
Zamiast celebrować cud, z swych narodzin robią gnój
Pogubili się w tym życiu, które dało im popalić
Ja też należę do nich, bo zdarzyło się nawalić
Tu się nie ma czego chwalić, nie ma komu się żalić
Zbyt dużo bólu w czasach pierwszych nielegali
Jeszcze wcześniej za dzieciaka, nie chcę już tego pamiętać
Każde spierdolone święta, awantury, cały w nerwach
Jak pomóc sobie przetrwać w tak złych okolicznościach
Możesz po tym nas poznać, wychowani na przykrościach
Życia codziennego, ja innego nie pamiętam
I tak nieźle funkcjonuję, chociaż jestem aspołeczniak
Ten co wiele cierpiał, nie potrafi tego zrzucić
Bo balast jest zbyt ciężki, łatwo można się wkurzyć
Ty nie musisz się w to wczuwać, jeśli miałeś fajny dom
Kiedyś spytam cię co znaczy mieć spokojne dzieciństwo
[Hook x2: Peja]
Zbyt dużo bólu, nienawiści, znieczulicy
Zbyt dużo bliźnich naznaczonych przez blizny
Zbyt wielu bliskich, których tracisz w życiu szybkim
Zbyt duże czystki, już się gubię w tym wszystkim
Raz, dwa, raz, dwa, raz, dwa
To coś więcej niż rap
PiH, Peja, zbyt dużo bólu
[Verse 1: Peja]
To kawałek o cierpieniu, moi ludzie znają ból
Zamiast celebrować cud, z swych narodzin robią gnój
Pogubili się w tym życiu, które dało im popalić
Ja też należę do nich, bo zdarzyło się nawalić
Tu się nie ma czego chwalić, nie ma komu się żalić
Zbyt dużo bólu w czasach pierwszych nielegali
Jeszcze wcześniej za dzieciaka, nie chcę już tego pamiętać
Każde spierdolone święta, awantury, cały w nerwach
Jak pomóc sobie przetrwać w tak złych okolicznościach
Możesz po tym nas poznać, wychowani na przykrościach
Życia codziennego, ja innego nie pamiętam
I tak nieźle funkcjonuję, chociaż jestem aspołeczniak
Ten co wiele cierpiał, nie potrafi tego zrzucić
Bo balast jest zbyt ciężki, łatwo można się wkurzyć
Ty nie musisz się w to wczuwać, jeśli miałeś fajny dom
Kiedyś spytam cię co znaczy mieć spokojne dzieciństwo
[Hook x2: Peja]
Zbyt dużo bólu, nienawiści, znieczulicy
Zbyt dużo bliźnich naznaczonych przez blizny
Zbyt wielu bliskich, których tracisz w życiu szybkim
Zbyt duże czystki, już się gubię w tym wszystkim
Комментарии (0)
Минимальная длина комментария — 50 символов.