[Intro]
Dzień dobry (dzień dobry), oto historia z życia wzięta
Historia (tak) mężczyzny (mhm), który słodko sobie śpi, a tu nagle...

[Zwrotka 1: Grubson]
Otwórz oczka kochanie mamy nowy dzień
Pare ćwiczeń a potem do ubikacji by przemyć sie
Śniadanie najważniejsze jest więc je zjesz
Za oknem zima więc ciepło sie ubierz
Filiżanki kawuni napij sie
Umyj ząbki, ogól sie, pokremuj sie
Antyperspirantem popsikaj sie
Dobrze uczesz sie, na zapas wysikaj sie
Kiedy wychodzisz z wc zawsze zamykaj klape
Czasami mam ochote powiedzieć "a choj ci w dope"
Przed wyjściem buzi buzi w usta w policzek
Pod żadnym pozorem nie zawracaj znowu nie przekraczaj
Bo dzień sie skończy źle
O nie nie, wiem że chcecie dobrze ale i tak
Mężczyzna to mężczyzna a nie robot czy zabawka
Popełnia błędy, czasami nie wie którędy ma iść
Gubi sie w sobie by potem odnaleźć siebie i wybrać jedno z wyjść
Raz nieogarnięty, raz ogarnia wszystko
Zdobywa szczyty lub upada nisko
Kobieto wiec jedno, co by sie nie działo on bedzie przy tobie blisko zawsze
Będą go gnębić, spychać na sam dól a on sie mocno zaprze
Rękoma nogami bedzie cie chronił skrzywdzić ciebie nie pozwoli
Nie rób z niego na siłe dzieciaka bo mu sie w głowie popierdoli
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?