[Intro: Śliwa]
Pozdro Sigma, ziomuś
Mamy to, te same sny, te same dni
Właśnie tak, Aspiratio Crew
Jo, jo, jo, jo

[Zwrotka 1: Śliwa]
Ich marzenia martwe, ich twarze kamienne
Fale niszczą tratwę, chłoną wody wielkie
Być tutaj szybowcem, nie pieprzonym topielcem
Dzisiaj czytam z chmur, dzielę się swym szczęściem
Choć pokążę Ci kosmos, nie jak dawien basement
Uderzam znów mocno w poranione serce
Trwa spacer po getcie, myślą o ucieczce
Ich marzenia martwe, ich buty zbyt ciężkie
Gościnnie u Sigmy, to te milowe kroki
Błąkam się po mieście, prześwietlam te bloki
Nie jeden sukinsyn, podziela mój opis
Utożsamia mocno, z przekazem tej zwroty
Jeden walczy w kraju, inny zaś na wyspach
Wielu nawet nie wie, że w ślepych uliczkach
Te same dni, te same sny jak Pezet
Life cool zone, bracie żyje póki wierzę

[Refren: Kuba Leciej]
Przyjdzie taki dzień
Uwolnisz się od marzeń, wszystkie spełnią się
(Wszystkie spełnią się)
I jeśli przyjdzie mi, samotnie stawiać kroki
Nie zabraknie mi sił
(Nie zabraknie mi sił)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?