[Intro]
Przychodzi facet, który jest jeleniem
On nie wie o co chodzi w ogóle
Pije wódkę raz, drugi, a on się rozgląda
Zaprawi troszeczkę, no właśnie a ona akurat siedzi tam go prowokuje
Spojrzenia, uśmiechy no i taki zgred się robi czuły dla kobiety
Zaczyna stawiać, no i jedna lampka, druga, trzecia
Tam oczywiście zaprawi z lekka, nie wie o co chodzi, zamieszanie w sytuacji, dziewczyna też korzysta
Leciutko go tam skubnie
Wyciąga go z takiej, z takiej speluny, że tak powiem
Koledzy dochodzą w noch, w noch
W kłąb go parę razy, co tam skubną co skubną i w nogi
[Refren: Taco Hemingway]
Ona chyba chce go poznać, ale wcale długo nie chce go oglądać
W-W-A V-H-S (Woo, woo)
Chyba chciałby się zapoznać, ale wcale długo nie chce jej oglądać
W-W-A V-H-S (Ej)
Ona chyba chce go poznać, ale wcale długo nie chce go oglądać
W-W-A V-H-S (Woo, ej, brr)
Chyba chciałby się zapoznać, ale wcale długo nie chce jej oglądać
Wy-po-ży-czal-nia serc
[Zwrotka 1: Taco Hemingway]
Ona to nowy Blockbuster
Każdy ją widział i chciałby na własność
Typ jej przewija coś, ona nie bardzo
Ona na typów to woła per garçon (Garçon!)
Tobie dała siebie dotknąć (Dotknąć)
Skaczą myśli w twojej głowie niby popcorn (Popcorn)
Ta kobieta jak RTL 7, nocą ruchy, niby soft porn
Jak kaseta, bo się czujesz trochę nieswój
Dała serce, ale mówi "Proszę, nie psuj" (Nie psuj)
I powtarza to jak dziecku
Ty jak dziecko, bo nie lubisz takich tekstów, ugh
Ma nogi do nieba rakieta
Stoisz i się gapisz jak piesek na ekran
Blade Runnerowe zbliżenie na detal
Ona zawiła jak Telegazeta, uh!
Przychodzi facet, który jest jeleniem
On nie wie o co chodzi w ogóle
Pije wódkę raz, drugi, a on się rozgląda
Zaprawi troszeczkę, no właśnie a ona akurat siedzi tam go prowokuje
Spojrzenia, uśmiechy no i taki zgred się robi czuły dla kobiety
Zaczyna stawiać, no i jedna lampka, druga, trzecia
Tam oczywiście zaprawi z lekka, nie wie o co chodzi, zamieszanie w sytuacji, dziewczyna też korzysta
Leciutko go tam skubnie
Wyciąga go z takiej, z takiej speluny, że tak powiem
Koledzy dochodzą w noch, w noch
W kłąb go parę razy, co tam skubną co skubną i w nogi
[Refren: Taco Hemingway]
Ona chyba chce go poznać, ale wcale długo nie chce go oglądać
W-W-A V-H-S (Woo, woo)
Chyba chciałby się zapoznać, ale wcale długo nie chce jej oglądać
W-W-A V-H-S (Ej)
Ona chyba chce go poznać, ale wcale długo nie chce go oglądać
W-W-A V-H-S (Woo, ej, brr)
Chyba chciałby się zapoznać, ale wcale długo nie chce jej oglądać
Wy-po-ży-czal-nia serc
[Zwrotka 1: Taco Hemingway]
Ona to nowy Blockbuster
Każdy ją widział i chciałby na własność
Typ jej przewija coś, ona nie bardzo
Ona na typów to woła per garçon (Garçon!)
Tobie dała siebie dotknąć (Dotknąć)
Skaczą myśli w twojej głowie niby popcorn (Popcorn)
Ta kobieta jak RTL 7, nocą ruchy, niby soft porn
Jak kaseta, bo się czujesz trochę nieswój
Dała serce, ale mówi "Proszę, nie psuj" (Nie psuj)
I powtarza to jak dziecku
Ty jak dziecko, bo nie lubisz takich tekstów, ugh
Ma nogi do nieba rakieta
Stoisz i się gapisz jak piesek na ekran
Blade Runnerowe zbliżenie na detal
Ona zawiła jak Telegazeta, uh!
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.