[Refren]
Zawsze mam kompana tutaj z boku
Cały suwak czeka tam na rogu
Wtedy spałem na podłodze w tamtym bloku
Nie uznaje bogów, jak nie uznaje wrogów, zrozum
Ta cala gra jebie tu jak skunk
Chciała zrobić dobrze, teraz łapie ją za kark
Chce gotówę w gumkach, jakbym zajebał napad na bank
Ty byś nagadał na psach (raz, dwa)
[Zwrotka 1: Koneser]
Moi ludzie robią wszystko żeby nie być trzeźwym (Moi ludzie robią wszystko żeby nie być trzeźwym)
Wybrałem truciznę teraz koje swoje zwoje nerwy (Wybrałem truciznę teraz koje swoje zwoje nerwy)
24/7 splash nikt tu nie planuje przerwy (24/7 splash nikt tu nie planuje przerwy)
Dookoła węże obserwują te manewry (te manewry) (he, he)
Zajebany chodzę całą dobę
Znowu nie pamiętam, bo urywa głowę
Drynda jakby miała darmowe
Podawałem waszym dziwkom kiedy podstawiałeś nogę
[Refren]
Zawsze mam kompana tutaj z boku
Cały suwak czeka tam na rogu
Wtedy spałem na podłodze w tamtym bloku
Nie uznaje bogów, jak nie uznaje wrogów, zrozum
Ta cala gra jebie tu jak skunk
Chciała zrobić dobrze, teraz łapie ją za kark
Chce gotówe w gumkach, jakbym zajebał napad na bank
Ty byś nagadał na psach (raz, dwa)
Zawsze mam kompana tutaj z boku
Cały suwak czeka tam na rogu
Wtedy spałem na podłodze w tamtym bloku
Nie uznaje bogów, jak nie uznaje wrogów, zrozum
Ta cala gra jebie tu jak skunk
Chciała zrobić dobrze, teraz łapie ją za kark
Chce gotówę w gumkach, jakbym zajebał napad na bank
Ty byś nagadał na psach (raz, dwa)
[Zwrotka 1: Koneser]
Moi ludzie robią wszystko żeby nie być trzeźwym (Moi ludzie robią wszystko żeby nie być trzeźwym)
Wybrałem truciznę teraz koje swoje zwoje nerwy (Wybrałem truciznę teraz koje swoje zwoje nerwy)
24/7 splash nikt tu nie planuje przerwy (24/7 splash nikt tu nie planuje przerwy)
Dookoła węże obserwują te manewry (te manewry) (he, he)
Zajebany chodzę całą dobę
Znowu nie pamiętam, bo urywa głowę
Drynda jakby miała darmowe
Podawałem waszym dziwkom kiedy podstawiałeś nogę
[Refren]
Zawsze mam kompana tutaj z boku
Cały suwak czeka tam na rogu
Wtedy spałem na podłodze w tamtym bloku
Nie uznaje bogów, jak nie uznaje wrogów, zrozum
Ta cala gra jebie tu jak skunk
Chciała zrobić dobrze, teraz łapie ją za kark
Chce gotówe w gumkach, jakbym zajebał napad na bank
Ty byś nagadał na psach (raz, dwa)
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.