[Zwrotka 1]
Umarłam najdrobniejszą śmiercią
Dostrzegłam, jak wstrzymujesz oddech
Wydech, wydech, wydech, wydech, wydech, wydech
Północ, poniosło mnie
Gdy wsiadałeś do pociągu
Południe, południe, południe, południe, południe, południe
[Przedrefren]
Pióro zabrane przez powiew wiatru
Nęka mnie niewiedza
[Refren]
Spoglądam w cudze okna
Oczarowana różanym blaskiem
Zaprosili przyjaciół na dobre wino
Spoglądam w cudze okna
Na wypadek tego, że siedzisz przy ich stole
Co jeśli spojrzałbyś w górę i napotkał mój wzrok
Jeszcze jeden raz
[Zwrotka 2]
Zatrzymałeś się i przechyliłeś głowę
Wciąż zastanawiam się, co to znaczy
Teraz, teraz, teraz, teraz, teraz, teraz
Próbowałam szukać pośród twarzy na ulicy
Jaka jest szansa na to, że będziesz
W centrum, w centrum, w centrum, w centrum, w centrum, w centrum
Umarłam najdrobniejszą śmiercią
Dostrzegłam, jak wstrzymujesz oddech
Wydech, wydech, wydech, wydech, wydech, wydech
Północ, poniosło mnie
Gdy wsiadałeś do pociągu
Południe, południe, południe, południe, południe, południe
[Przedrefren]
Pióro zabrane przez powiew wiatru
Nęka mnie niewiedza
[Refren]
Spoglądam w cudze okna
Oczarowana różanym blaskiem
Zaprosili przyjaciół na dobre wino
Spoglądam w cudze okna
Na wypadek tego, że siedzisz przy ich stole
Co jeśli spojrzałbyś w górę i napotkał mój wzrok
Jeszcze jeden raz
[Zwrotka 2]
Zatrzymałeś się i przechyliłeś głowę
Wciąż zastanawiam się, co to znaczy
Teraz, teraz, teraz, teraz, teraz, teraz
Próbowałam szukać pośród twarzy na ulicy
Jaka jest szansa na to, że będziesz
W centrum, w centrum, w centrum, w centrum, w centrum, w centrum
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.