0
Nasze słowa - Step Armia
0 0

Nasze słowa Step Armia

Nasze słowa - Step Armia
[Zwrotka 1: Intruz]
Hotelowy pokój to chuj, a nie Vegas
I siedzę wkurwiony, bo siedzę tu bez was
Bo jara mnie kurwa tak klimat stepowy, że nie uspokoi mnie nawet mecenas
Mam jeden sikor od półtora roku, bo to wasz widok jest dla mnie cenniejszy
A jak znów będziemy w Wawie, to będziemy spali w wieży
My kradniemy konie, gdy wysycha gleba
Każdy daje promień, bierz licznik Geigera
Zabijaj mi kurwa swojego rapera, co morde wyciera i ukrywa wady
Tak jak kabel od żelazka zostawiam na ciele ślady

[Zwrotka 2: Dedis]
Wrzucam do gara wokale Episa
Przy tym se słucham Intruza, mam ciarki
Pancze dodaje od Obserwatora
I masz rap najlepszej marki
Śliwy technika to podwójne combo
W tle mam logo Vandal Vibe
Szczypta Dedisa do tego pogromu
Typie możesz oddać majk
Stepy piętnaście lat, trzecia płyta, dwie roboty i ta bania zryta
Nowa ekipa to tłusty styl, szacunek do starej, bo kop na ryj
Latam se z mopem po chacie i ścieram tę scenę paroma ruchami
A nominowany do progresu roku, choć droga nie była usłana różami

[Refren: Dedis]
Nasze słowa więcej warte, niż te najdroższe zegarki
Nie podrobisz stylu, my to rap najlepszej marki
Wrzucaj to ziomuś do fury
Każde osiedla już z nami
Pozdro ziomalu niech wiedzie się z fartem
Stepy to młodzi tytani
Nasze słowa więcej warte, niż te najdroższe zegarki
Nie podrobisz stylu, my to rap najlepszej marki
Wrzucaj to ziomuś do fury
Każde osiedla już z nami
Pozdro ziomalu niech wiedzie się z fartem
Stepy to młodzi tytani
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?