[Intro - Nullizmatyk]
Disco rap
Zawsze chciałem być raperem (x3)
A zostałem biznesmenem!
[Zwrotka 1 - Nullizmatyk]
Płonasera, płonasera
Z pół playbacku wchodzi flow, wchodzi Reja
Pełen klub człowieku, dzieci kochają Disneya
To ten jeden z piętnastu na beacie Cameya
Wydziarałem gębę bo kolega się wydziarał
Wydzierałem gębę bo kolega się wydzierał
Gramy show z komputera, best beast jockeya
Dziś tylko lamusy biorą na koncert DJa
I choć nie chcę, niech to grają w Esce
Niech te dupy znowu pchają się na backstage
Nie mam w sobie skruchy, bo przeżyłem już to, leszcze
Dwie dekady wcześniej w grze jestem wieszczem, bo jestem MC
Wznieście ręce w powietrze, elo ziom
Co Ty mi tu z tą mydlaną operą
Kiedyś BBoy Hip-Hopem, dziś Hip-Hopem ksero Boy
Mini playback show, zero styli, zero flow, wielkie joł
[Refren - Nullizmatyk]
'Czy to rap, czy już rock
Czy to trap, czy już pop
Czy to start, czy już po
Czy to smak, żryj gówno'
Czy to rap, czy to rap, czy to rap
Czy ten rap to już pop, czy to za daleko o krok
Jeden łak, drugi łak, trzeci łak
A ty skacz, a ty klaszcz, o Hip-Hopu ironio
Byle jak, byle jaki track, byle PLNów pack
Byle w świat, byle poszło
Tyle gwiazd, stylem smak, że aż kosmos
Żaden z was nawet raz nie poleci tak jak PopSmoke
Disco rap
Zawsze chciałem być raperem (x3)
A zostałem biznesmenem!
[Zwrotka 1 - Nullizmatyk]
Płonasera, płonasera
Z pół playbacku wchodzi flow, wchodzi Reja
Pełen klub człowieku, dzieci kochają Disneya
To ten jeden z piętnastu na beacie Cameya
Wydziarałem gębę bo kolega się wydziarał
Wydzierałem gębę bo kolega się wydzierał
Gramy show z komputera, best beast jockeya
Dziś tylko lamusy biorą na koncert DJa
I choć nie chcę, niech to grają w Esce
Niech te dupy znowu pchają się na backstage
Nie mam w sobie skruchy, bo przeżyłem już to, leszcze
Dwie dekady wcześniej w grze jestem wieszczem, bo jestem MC
Wznieście ręce w powietrze, elo ziom
Co Ty mi tu z tą mydlaną operą
Kiedyś BBoy Hip-Hopem, dziś Hip-Hopem ksero Boy
Mini playback show, zero styli, zero flow, wielkie joł
[Refren - Nullizmatyk]
'Czy to rap, czy już rock
Czy to trap, czy już pop
Czy to start, czy już po
Czy to smak, żryj gówno'
Czy to rap, czy to rap, czy to rap
Czy ten rap to już pop, czy to za daleko o krok
Jeden łak, drugi łak, trzeci łak
A ty skacz, a ty klaszcz, o Hip-Hopu ironio
Byle jak, byle jaki track, byle PLNów pack
Byle w świat, byle poszło
Tyle gwiazd, stylem smak, że aż kosmos
Żaden z was nawet raz nie poleci tak jak PopSmoke
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.