0
Widnokrąg - Deys
0 0

Widnokrąg Deys

Widnokrąg - Deys
[Verse 1]
Pewne etapy popaliły zwarcia, czas na powstańca matryca Prime'a
Mam chemikalia na moich kartkach - Maria czy kuchnia Waltera White'a?
Nie wiesz, ale to psychoaktywny teren
Moje triki z ołówkami, typie, rest in peace Heath Ledger
Szyfry na myśli, kody na wnioski
Problemy w domach #Wojtek_Smarzowski
Ludzie na życiach, nigdy nie pomyl
Pozamykani #Hikikomori
Zawsze z tymi, którzy mają w organizmach przester
Legendę jak Jimmy Page i pierdolony Fender
Olewamy resztę, przecież, kurwa, wiesz o tym od zawsze, bo
Zagrzebuję gwiazdy wersem, oni mają Ryan Reynolds flow
Znowu demoluję moje nerwy, wiecznie moje granice #Nałkowska #Schengen
Masz wytyczne, hermetycznie blednę jak znowu otwierasz tu gębę
Wchodzę na pętlę, to niebezpieczne, mam tu ładunek, trzymaj zawleczkę
Na horyzoncie tylko wisielce, kara śmierci i średniowiecze
Nie szukam beefu, a szkoda mi bitu i szlifuję mu każdą krawędź
Przy tej krawędzi nie porobisz driftów, lecę jak pieprzony glider
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?