[Intro: Vixen]
Yo, Vixen, Rychu Pe
[Hook x2: Peja]
To co robimy tu teraz, cały czas
Płyniemy na bicie tak, właśnie tak
To doskonała jest nuta, sprawdź to
Chcę żeby każdy ją znał, właśnie tak
[Verse 1: Peja]
Vixen jest tym gościem, który dał bit do najsłodszej
A ja w ramach barteru mu nagrałem jedną zwrotkę
Trzecie podejście, nowy podkład, ty dziś gościem
Znów dajesz bit i jedziemy z tym proste
Od normy odstępstwo ty po raz enty masz tu
Peja i Vixen na tym bicie w hołdzie miastu
Bo każdy z nas tu robi rap ten jak potrafi
To pierdolnięcie ziomuś jest na najwyższej skali
Złapani fali tak płyniemy spróbuj z nami
W górze z rękami w Polsce trzęsiemy klubami
Bez medialnego wsparcia zbieram komplet na koncercie
W szeregu nie stanę i nie zagram tak jak chcecie
Bo ciecie wiecie, że ta muza sprawą ważną
Od tylu lat nie nazywam tego pracą
Chociaż mi płacą nadal kocham to i chuj w to
Że pedały w radiostacjach nie zagrają tego trudno
Yo, Vixen, Rychu Pe
[Hook x2: Peja]
To co robimy tu teraz, cały czas
Płyniemy na bicie tak, właśnie tak
To doskonała jest nuta, sprawdź to
Chcę żeby każdy ją znał, właśnie tak
[Verse 1: Peja]
Vixen jest tym gościem, który dał bit do najsłodszej
A ja w ramach barteru mu nagrałem jedną zwrotkę
Trzecie podejście, nowy podkład, ty dziś gościem
Znów dajesz bit i jedziemy z tym proste
Od normy odstępstwo ty po raz enty masz tu
Peja i Vixen na tym bicie w hołdzie miastu
Bo każdy z nas tu robi rap ten jak potrafi
To pierdolnięcie ziomuś jest na najwyższej skali
Złapani fali tak płyniemy spróbuj z nami
W górze z rękami w Polsce trzęsiemy klubami
Bez medialnego wsparcia zbieram komplet na koncercie
W szeregu nie stanę i nie zagram tak jak chcecie
Bo ciecie wiecie, że ta muza sprawą ważną
Od tylu lat nie nazywam tego pracą
Chociaż mi płacą nadal kocham to i chuj w to
Że pedały w radiostacjach nie zagrają tego trudno
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.