[Verse 1: O.S.T.R:]
Rządzi ziomami przepych
Tylko wielcy potrafią cieszyć się z małych rzeczy
Zamiast pierwszym być, jestem tu ostatni w szeregu
Czekam na swoją chwilę bożej łaski jak Jezus
Mieć mniej, nigdy mniej więcej
Wolę zginąć z honorem zamiast skurwić serce
Mam odwagę, będę tu tym kim zechcę
A nie gnidą co skopie tobie grób pośmiertnie
Hades, O.S.T.Ry, osiedlem rządzi HAOS
My uzbrojeni w cierpliwość jak w bomby Laos
Tobie zawsze za mało, amok w oczach Cię zdradza
Nie pytaj o dekalog bracie w słowach przykazań
Zachwianie wartości, wątpliwości
Brak godności, w końcu młody dorośnij
Bogactwo to nie dupy, samochody i ziomki
Złote zęby, łańcuchy, wielkie topy konopi
Nawet w nocy mam jasny obraz
Że tylko rodzina nie patrzy w koszta
HIFI, Tabasko na krawędzi ostrza
Zrozumiesz, że życie łatwiej przetrwać niż dostać
[Hook x2: Hades]
Mieć mniej, żeby mieć więcej
To wymaga poświęceń
Spójrz głębiej, żeby dostrzec
To co najcenniejsze, to co najważniejsze
Rządzi ziomami przepych
Tylko wielcy potrafią cieszyć się z małych rzeczy
Zamiast pierwszym być, jestem tu ostatni w szeregu
Czekam na swoją chwilę bożej łaski jak Jezus
Mieć mniej, nigdy mniej więcej
Wolę zginąć z honorem zamiast skurwić serce
Mam odwagę, będę tu tym kim zechcę
A nie gnidą co skopie tobie grób pośmiertnie
Hades, O.S.T.Ry, osiedlem rządzi HAOS
My uzbrojeni w cierpliwość jak w bomby Laos
Tobie zawsze za mało, amok w oczach Cię zdradza
Nie pytaj o dekalog bracie w słowach przykazań
Zachwianie wartości, wątpliwości
Brak godności, w końcu młody dorośnij
Bogactwo to nie dupy, samochody i ziomki
Złote zęby, łańcuchy, wielkie topy konopi
Nawet w nocy mam jasny obraz
Że tylko rodzina nie patrzy w koszta
HIFI, Tabasko na krawędzi ostrza
Zrozumiesz, że życie łatwiej przetrwać niż dostać
[Hook x2: Hades]
Mieć mniej, żeby mieć więcej
To wymaga poświęceń
Spójrz głębiej, żeby dostrzec
To co najcenniejsze, to co najważniejsze
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.