0
​​​kończy się noc - Kuban
0 0

​​​kończy się noc Kuban

​​​kończy się noc - Kuban
[Intro]
Ej, ej, ej, ej
Daj jointa, daj jointa

[Zwrotka 1]
Ej, boli co? (hm)
Wchodzę do sklepu, nie myślę, biorę już to i to (he)
Na kolację drogie wino ravioli z nią (ha)
Koledzy dalej pakują za to do folii sort (hm)
Łatwo przyszło - nie powiedziałbym
Charakteryzuje w rapie mnie jebany pedantryzm (ha)
Wszystko ma się zgadzać, każdą gadkę umiem sprzedać im (ha)
I nie leję wody, ale wódy aż wycieram ryj - bad boy
Dzięki mnie żaden raper nie ma za lekko
To jest jak sport - jebać w nim koleżeństwo (ha)
Za głupot pierdolenie w tej branży nie raz ktoś beknął (hm)
Chciałeś się wyżalić, a nie odbieram za często (hej)
Ja o sobiе nie będę pisał na grupie (nie, niе)
Facebookowi raperzy - mamy ich w dupie
Wokół tyle presji, a dalej jadę na luzie (no)
Dobrze wychowany - osiedle moje chamówek

[Refren]
Kończy się noc, ona na mnie patrzy, jak kończy się joint
Nadal będzie ze mną, jak skończy się sos
Każdy nowy związek znów kończy się z nią - tak nie miało być
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?