0
7 dzień detoxu - Zibex (Ft. Kartky)
0 0

7 dzień detoxu Zibex (Ft. Kartky)

7 dzień detoxu - Zibex (Ft. Kartky)
[Refren: Zibex]
To już siódmy dzień detoxu, wszystko piszczy w uszach, czuję się jakbym umierał sam
To jest siódmy dzień detoxu, ja czwartego tu zasnąłem, a w ten siódmy wciąż nie mogę wstać
To jest siódmy dzień detoxu, a spocone całe dłonie, serce wali, chyba nie mam szans
Może wstanę i coś zrobię? Może pójdę spać?

[Zwrotka 1: Zibex]
Pierwsza mała tabsa i tak rozpocząłem tydzień
Dziwne, bo ostatni miesiąc to ja pływałem na dawkach
Miałem szansę na przetrwanie, druga opcja to porażka
Obok mnie leży notatnik no i wspierająca matka
Ciągle biegam, biegam, biegam, czegoś szukam i coś sprawdzam
Gdzie jest szczęście? Gdzie nostalgia? Czеmu ludzie chodzą w maskach?
Czemu wszystko mnie zamartwia? Niе wiem...
Mamy odciśnięte rany swoją postawą z przeszłości
Ciągle sam, ciągle znikam, ciągle to mnie wszystko jebie
Ciągle przed siebie, a pytam stojąc przy lustrze:
"Czy mnie widzisz? Czy kojarzysz? Czy odpoczniesz? Czy dziś uśniesz?"
Każdy zazdrości, myśli: "ale on ma pięknie", nie poznałeś jego nigdy, patrz, stoi za zakrętem
Ale ma pięknie, co? Przecież jest świetnie, on właśnie w tym momencie na życie postawił kreskę

[Refren: Zibex & Kartky]
To już siódmy dzień detoxu, wszystko piszczy w uszach, czuję się jakbym umierał sam
To jest siódmy dzień detoxu, ja czwartego tu zasnąłem, a w ten siódmy wciąż nie mogę wstać
To jest siódmy dzień detoxu, a spocone całe dłonie, serce wali, chyba nie mam szans
Może wstanę i coś zrobię? (co?) Może pójdę spać?
Comments (0)
The minimum comment length is 50 characters.
Information
There are no comments yet. You can be the first!
Login Register
Log into your account
And gain new opportunities
Forgot your password?